SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Jak wojnę pokazuje węgierska telewizja? „Musimy trzymać się z dala”

Węgry za sprawą współpracy Wiktora Orbana i Władimira Putina są nazywane „koniem trojańskim” Rosji w Unii Europejskiej. W publicznej telewizji Budapeszt informuje głównie o pomocy humanitarnej Węgrów. Unika pokazywania dramatów wojny i prezydenta Rosji. Na początku inwazji na antenie M1 występowali eksperci broniący decyzji o inwazji.

Dołącz do dyskusji: Jak wojnę pokazuje węgierska telewizja? „Musimy trzymać się z dala”

22 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
kolo
Dajcie spokój z tą krajową polityką. Gdyby nie PiS to nie mielibyśmy gazoportu w Swinoujściu ani przekopu na mierzei. Lotos byłby sprzedany przez Tuska Rosjanom i tyle. Cieszmy się że na czas PiS wygrał wybory i nas zabezpieczył energetycznie.
I taka jest prawda , a nie bełkot ruskich trolli .
0 0
odpowiedź
User
iii
jako jedyny martwi się o swoich obywateli
a nasz juz skazał polonie na smierć
ale widze niektórym z powodu nadmiaru kasy polakom marzy się wojna
0 0
odpowiedź
User
abf
We francuskim Łże Figaro podano, że Polska w ogóle nie pomaga Ukrainie. To bojkotu towarów z RU Belarus dołączam tez teraz te z Francji.
Komentarz made in ZSSR

jak wy atakujecie ,,zabojadów' to jest wporządku
0 0
odpowiedź