SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Polsat SuperHit Festiwal zyskał 200 tys. widzów. Hitem kabarety

Trzecią edycję Polsat SuperHit Festiwalu oglądało średnio 2,43 mln widzów, o 190 tys. więcej niż zeszłoroczną odsłonę widowiska. Polsat w czasie transmisji imprezy był zdecydowanym liderem rynku telewizyjnego, a wpływy z reklam wyniosły 19,53 mln zł. - Jesteśmy bardzo zadowoleni z tych wyników - mówi Wirtualnemedia.pl Nina Terentiew. Kolejna edycja muzycznego widowiska odbędzie się za rok.

Dołącz do dyskusji: Polsat SuperHit Festiwal zyskał 200 tys. widzów. Hitem kabarety

18 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
lolek
zaczęło się niewinnie - platformy mają przekazać dane abonentów=zmniejszenie ilości abonentów=spadek dochodu dla platform.
Teraz doszły wyimaginowane podatki, aby dobić firmę.
Powtórka z Kluski i Optimusa oraz JTT z Wrocławia (skarb państwa właśnie spłaca 46 milionów odszkodowania). Dzięki tym działaniom zniknęły z rynku polskie firmy, a pojawiły się gotowe produkty z zagranicy.
Potem było RMF FM, któremu KRRiT zabroniła rozszczepiać sygnał z serwisami regionalnymi. Ludzie stracili pracę, sąd swoje, a czarzasty swoje, Kolejne odszkodowanie, które tym razem odbiorą Niemcy, bo przez przypadek stali się właścicielami rozgłośni.
I tak powoli polska administracja państwowa rozwala wszystko co polskie.
odpowiedź
User
Piotrek
Wyniki nowego festiwalu nie potwierdzają tezy Terentiew o wyczerpanej formule TOP trendów. Nawet bez misyjnego koncertu trendy nowy festiwal ma gorsze wyniki niż ostatnie TOP trendy. Brak Opola i słabość konkurencji pomogły ale niewiele. Za dużo plastiku, za dużo lokowania produktów, brak myśli przewodniej, zero obiektywizmu
odpowiedź
User
prawnik
Wyniki nowego festiwalu nie potwierdzają tezy Terentiew o wyczerpanej formule TOP trendów. Nawet bez misyjnego koncertu trendy nowy festiwal ma gorsze wyniki niż ostatnie TOP trendy. Brak Opola i słabość konkurencji pomogły ale niewiele. Za dużo plastiku, za dużo lokowania produktów, brak myśli przewodniej, zero obiektywizmu


Festiwal zrobił przyzwoity wynik. Spokojnie lokując się w stanach wyższych stanów średnich wieloletnich.

Inną bym wysnuł teorię: że potrzeby konsumenckie są w zasadzie stałe. Zmiany formuły festiwalów, jeśli nie są katastrofalnie partackie, nie mają drastycznie głębokiego wpływu na oglądalność. Są czasem wykonywane dla uniknięcia znużenia. Coś jak rysunek nowego, bardziej przytulnego, pluszaka na opakowaniu płynu do zmiękczania tkanin. Się to robi, żeby się butelka nie opatrzyła, lecz płyn zostaje ten sam. A sam wizerunek pluszaka jest tylko na tyle odświeżany, by wciąż rozpoznać w nim dawnego ulubieńca.
Nowa formuła ma statystycznie mniej więcej tylu widzów, co stara.

***

Braku Opola bym do tego nie mieszał. Wątpię, by ktoś włączając Sopot w niedzielę myślał o tym, że za dwie niedziele nie będzie innego festiwalu w innym mieście. I że niby trzeba się festiwalów na zapas naoglądać. To coś jak pomysł wyspania się na zapas. Jeśli nie jesteś niedźwiedziem, pomysł jest niewykonalny.
odpowiedź