Play wplątany w polityczną kłótnię na Twitterze. „Nasi pracownicy mogą wyrażać własne poglądy, ale najlepiej bez podawania pracodawcy”
W środę na Twitterze rozgorzała gorąca dyskusja na tematy polityczne. Szybko przerodziła się ona w kłótnię z użyciem wulgarnych słów, którymi adwersarze obrzucali się nawzajem. Aktywnym uczestnikiem wymiany tweetów okazał się jeden z biznesowych współpracowników sieci Play, w efekcie na operatora posypały się oskarżenia o polityczną stronniczość i tolerowanie hejtu. W odpowiedzi Marcin Gruszka, rzecznik Play w nagraniu wideo wyjaśnił, że firma jest apolityczna, ale jej pracownicy mają prawo do wyrażania własnych poglądów. Poprosił jednak, by podczas gorących dyskusji w sieci ukrywali miejsce swojej pracy.
Dołącz do dyskusji: Play wplątany w polityczną kłótnię na Twitterze. „Nasi pracownicy mogą wyrażać własne poglądy, ale najlepiej bez podawania pracodawcy”
Klienci, którzy cenią sobie jakość i szybkość internetu, a nie celebrytów - dawno to zrobili.
A poza tym co to za nowa moda wydawania oświadczeń za kierownicą samochodu?