Marszałek Senatu w ostatniej chwili zaprosił 24 redakcje, niektórzy dziennikarze nie chcą spotkać się w takim trybie
Na spotkanie z marszałkiem Senatu dotyczące zasad pracy mediów w parlamencie zostali zaproszeni przedstawiciele 24 redakcji, poinformowano ich o tym na niecałą godzinę przed planowanym startem spotkania. Paru dziennikarzy poinformowało, że nie zamierza dyskutować w tak pilnym trybie.
Dołącz do dyskusji: Marszałek Senatu w ostatniej chwili zaprosił 24 redakcje, niektórzy dziennikarze nie chcą spotkać się w takim trybie
Dzisiaj rządu PiS i nawet jak ktoś z nimi sympatyzuje to niech sobie wyobrazi, że kiedyś przyjdzie inna partia i chciałby ograniczeń dla mediów ? Przecież niezalezienie czy to TVP, Polsat, TVN, Telewizja Republika lub Rzeczpospolita, DGP, GW, wSieci, DoRzeczy - wszyscy powinni mieć równy dostęp do polityków, do informacji dla widzów, dla obywateli.
Np. kamery - może kiedyś jakaś sejmowa się popsuje i nie zarejestruje jak ktoś głosuje za kogoś ? Dlatego profilaktycznie dla pewności...wolę żeby stały tam jeszcze kamery mediów. takie których politycy nie wyłączą.
Na korytarzach nie musi być chaosu, można się zgodzić co do lekkiego harmidru, ale na boga z tego powodu miałbym ryzykować, że niezależnie która partia głosuje nielegalnie ? Że np. nie widziałem czy było lub nie kworum, że niezależni posłowie RP mogą się wypowiadać tylko za zgodą szefa klubu ? Tak posłowie należą do partii i klubów, ale nie są psami na smyczy żeby wypowiadać się jak szef pozwoli. Porządek - tak, ale na pewno nikt nigdy nie powinien godzić się na ograniczenie dostępu do informacji.