Kontrowersyjne wypowiedzi Pacquiao i Pudzianowskiego pokazują, że barwni celebryci to ryzyko dla marek
Wybierając celebrytę korzysta się z jego aureoli, ale gdy ta się przekrzywia lub pęka, marka też może się zarysować. Zyskując atrakcyjnego, barwnego celebrytę, marka zyskuje też tykającą bombę zegarową. Może wybuchnąć, a może nie... Warto mieć na wszelki wypadek opracowaną strategię działań antykryzysowych. O ewentualnym ryzyku współpracy marketerów z celebrytami mówią dla Wirtualnemedia.pl Ewa Sieńkowska, Magdalena Czaja, Emilia Czerwiec, Justyna Staszewska, Tomasz Bartnik, Marcin Kalkhoff, Bartek Hanus, Witold Koroblewski i Krzysztof Najder.
Dołącz do dyskusji: Kontrowersyjne wypowiedzi Pacquiao i Pudzianowskiego pokazują, że barwni celebryci to ryzyko dla marek
Dla ciebie Pan magister Pudzianowski. Jest mistrzem - fakt. Jest pracowity - fakt. Ma wyzsze wyksztalcenie - fakt. Potrafi rozroznic bandyte od uchodzcy - fakt. Chroni wlasnych pracownikow - fakt. A ty jestes ciota - fakt. Pewnie masz malego i tlusty brzuch - hipoteza.
Popatrz, ten chłopek roztropek z prowincji na swoim roztropkowaniu dorobiłsię firmy przewozowej i kilku tytułów mistrzowskich, ale dla Ciebie to on tylko pije wino chodzi w czeropaskowych portkach z nylonu i czasem pierdzieli bez sensu, no cóż typowe dla pospolitego narzekacza.