„Pytanie na śniadanie” ze studiem w stylu lat 70. Nowa oprawa i logo (foto)

Z ciekawości włączyłam dzisiaj rano Pytanie na śniadanie i muszę przyznać, że Wasza metamorfoza zapiera dech w piersiach! Aż chce się oglądać.

ja też włączyłam dziś z ciekawości i uważam, że wygląda to wszystko źle. Wzornictwo sprawdzające się we wnętrzach naturalnych nie ma się nijak do telewizji. Tu wygląda to staro, klaustrofobicznie, ciemno. Nie widzę nowatorskich rozwiązań architektonicznych czy powalającego designu... no gdzie? ikeowski stół? kuchnia a la szuflandia? dziurki w sklejce czy podwieszone szmatki? Program nie wygląda na poranny, ma wieczorny klimat. Nie ma tu najwyższego poziomu. Nie ma niczego oryginalnego (powoływanie się na Szanghaj...no ile można te same wycinanki?) Uwielbiam twórczość teatralną pana Kudlicki, niestety telewizja mu nie służy. Nie rozumiem też setnej zmiany logotypu. Poprzednie też okrzyknięte było nazwiskiem twórcy p. Sadurskiego. Teraz trzy kropelki w kolorze konkurencji (nie, nie tłumaczcie mi, że to kolory tvp, bo od lat pomarańcz przypisany jest ddtvn, a od ponad miesiąca używają go w swoim studio). Dla mnie zmarnowana szansa.

A moim zdaniem kolory marzenie!