Piotr Gembarowski: mam niezależność w Superstacji, politycy PiS nie chcieli przychodzić, bo u mnie są trudne pytania, a nie propaganda
Piotr Gembarowski uzgodnił z kierownictwem Superstacji pokazywanie w swoim programie przekreślonego logo PiS-u i rezygnację z dalszego zapraszania polityków tej partii. - Superstacja daje mi pełną wolność i swobodę dziennikarską. Dziennikarstwo, które uprawiam - i zawsze uprawiałem - polega na krytycznej ocenie działań polityków i na prowokowaniu ich do merytorycznej dyskusji. A nie na przymilaniu się do nich i umożliwianiu im nieskrępowanego uprawiania propagandy - podkreśla Gembarowski.
Dołącz do dyskusji: Piotr Gembarowski: mam niezależność w Superstacji, politycy PiS nie chcieli przychodzić, bo u mnie są trudne pytania, a nie propaganda
Wg ciebie "propagandziarz" to ktoś kto UNIEMOŻLIWIA politykowi w wywiadzie swobodne gadanie tego, co chce? bo to właśnie zrobił w 2000 roku Gembarowski.... wg mnie to zaprzeczenie tego, co mu zarzucasz - propagandzistą byłby wtedy, gdyby na to pozwolił. A czekistą sam jesteś:)