Michał Olszański i Kuba Strzyczkowski poprowadzą „Zapraszamy do Trójki” zamiast Roberta Kantereita
Michał Olszański i Kuba Strzyczkowski poprowadzą w tym tygodniu popołudniowe wydania „Zapraszamy do Trójki” w zastępstwie odchodzącego Roberta Kantereita. To jednak ma być przejściowa sytuacja - docelowo audycja ma się zmienić i mają ją współprowadzić młodzi dziennikarze, wyłonieni z zespołu radiowej Trójki.
Dołącz do dyskusji: Michał Olszański i Kuba Strzyczkowski poprowadzą „Zapraszamy do Trójki” zamiast Roberta Kantereita
Przebiłeś. Ty powinieneś prowadzić.
"Trwaj chwilo trwaj, jesteś taka piękna".
Liczę na to, że M. Olszański, który poprowadzi jutro audycję popołudniową, także nie zawiedzie i że utrzyma standard prowadzenia audycji jaki znam z najlepszych czasów Trójki, a właściwie Programu Trzeciego. Zastępstwa M. Olszańskiego za R. Kantereita przyjmowałem dotychczas może nie tyle entuzjastycznie, co pozytywnie, bo M. Olszański potrafi dać coś osobiście od siebie nie tylko w formie muzycznej, ale także komentarza - nie odnoszę wrażenia, że mimo zastępstwa M. Olszański jest jedynie redaktorem, który ma przedstawić to co mu przygotowano dla popołudniowego ZD3 na rannej zmianie. To nie jest konferansjer, który ma wykonuje pewną ilość przewidywalnych i powtarzalnych czynności prezenterskich. Wierzę, że Pan Michał pamięta doskonale jak wyglądały popołudniówki w dobrych czasach (2001 rok i wcześniej) i będzie - mam nadzieję - potrafił odpowiednio do nich nawiązać. Pan Kuba w ciągu ostatnich kilku dni już ustawił poprzeczkę (na właściwym wysokim Trójkowym poziomie) - mam nadzieję, że jutro jej nie strącimy.
W ostatnich 17 latach tarcie o dno jest na porządku dziennym. Nie pamiętam z tej prawdziwej Trójki (do czerwca 2000 r.) tylu niezadowolonych i skłóconych słuchaczy, albo jednoznacznie słabych redaktorów mających sporo czasu antenowego. Przed czerwcem 2000 r. prowadzący trzymali poziom, a słuchacze byli zgodni w wysokiej ocenie tego co im proponowano.