Czarne chmury nad "Sprawą dla reportera". "Konieczna zmiana prowadzącego i nazwy programu"

Katarzyna Dowbor dobrze by poprowadziła.

Jaworowicz już wystarczajaco się nachapała. Kto widział, jak powstają jej reportaże, ten wie.

Błąd błąd błąd! Totalnie odwrotne podejście od tego jakie jest potrzebne! Tutaj trzeba właśnie wykorzystać ikoniczną prowadzącą, absurdalność całego programu, jego potencjał wiralowy w social mediach i cisnąć dłużej niż 40 minut porwanego materiału ze studia. Spokojnie można program przedłużyć do 1,5 godziny, dać jak najwięcej sporów, awantur i kłótni na finalny materiał ale skupić się na maksymalnie 2 sprawach na odcinek. Potrzebne jest jednak odświeżenie studia, grafiki ekranowej (obecnie z czasów 4:3), zwiększenie dynamiki, może lepszy dobór spraw/afer i mamy program który będzie się chciało oglądać a po jego emisji będzie on żyć własnym życiem w social mediach.