Jesienna ramówka TVP startuje pod koniec sierpnia. „Dynamiczna telewizja”
W poniedziałek, 21 sierpnia br. TVP2 rozpocznie emisję nowych odcinków seriali „Barwy szczęścia” i „Na sygnale”. Tydzień później jesienne premiery zacznie pokazywać TVP1. - Jesteśmy dynamiczną telewizją, która pomimo trudności i braku finansowania do tej pory dzielnie stawiała czoła wyzwaniu rynkowemu - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Jacek Kurski, prezes TVP.
Dołącz do dyskusji: Jesienna ramówka TVP startuje pod koniec sierpnia. „Dynamiczna telewizja”
Hahahahaha, ten lewak to jednak ma specyficzne poczucie humoru!
Zabawnie jest czytać takie bzdury. Zabawnie, bo codziennie rozmawiam z Krychą przez telefon lub Skype (nawet dziś około południa rozmawiałem) i dobrze wiem, że jest nigdzie nie wyemigrowała i nie zamierza. Jest cały czas w Wałbrzychu i dziś wieczorem w swoim mieście ma ważną działalność konserwatywną (mniejsza o szczegóły, to prywatna sprawa). Krycha, jak na prawdziwą konserwatystkę przystało, jest PATRIOTKĄ! A patrioci kochają swój kraj całym sercem i nigdzie nie zamierzają emigrować!
Tyle w temacie.
Przykro mi, ale masz WYGÓROWANE wymagania, a ściągalność abonamentu jest jaka jest. Dzięki disco polo, randkom i tureckim serialom (ale też polskim gniotom typu "M jak miłość" itd) Telewizja Polska może zarabiać na reklamach i jakoś sobie rekompensować niskie wpływy z abonamentu. Będzie powszechna ściągalność abonamentu, to wtedy nie będzie tych randek i innych dysków z pola, bo nie będzie takiej potrzeby. Będą pieniądze na to, żeby 24 godziny na dobę na wszystkich kanałach nadawać wyłącznie produkcje misyjne i nie przejmować się słupkami oglądalności czy zyskami z reklam! Natomiast dopóki ściągalność abonamentu jest jaka jest, trzeba być bardziej wyrozumiałym. Na szczęście misji na kanałach TVP i tak jest więcej niż na jakichś tam Polsatach czy TVN-ach, gdzie misji jest ZERO!
A nad brakiem muzyki klasycznej w TVP Kultura też ubolewam, ale cóż... Jestem dobrej myśli i wierzę, że PiS zrobi jeszcze porządek ze ściągalnością abonamentu. Na szczęście jest jeszcze radiowa Dwójka - tam muzyki klasycznej nie brakuje i czasem sobie włączam, gdy mam ochotę.
Nikt przy zdrowych zmysłach nie ma zamiaru "podszywać się" pod idiotę powtarzającego jak mantra przekazy dnia pisowskiej maszyny propagandowej. Polew z ciebie właśnie na tym polega, że dajesz się wystawiać w wyjątkowo łatwy sposób co dowodzi twojego niskiego IQ - konserwatysto z bożej łaski i radomskiego spłodzenia.
Nie jestem idiotą. Jestem przedstawicielem konserwatywnej inteligencji.
A czy nikt nie ma zamiaru się pode mnie podszywać, to było doskonale widać przez ostatnie pół roku. Podszywano się pode mnie regularnie i pisano różne bzdury o hurtowni wentylatorów itp.
Na szczęście znalazłem sposób na podszywacza - zmienny nick załatwił sprawę skutecznie.
I tyle w temacie.