SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Jacek Kurski: oglądalność TVP może być sztucznie zaniżana. „Pozytywny audyt pomiaru”

Prezes TVP Jacek Kurski nie szczędzi słów krytyki wobec Nielsen Audience Measurement, sugerując, że firma może zaniżać wyniki oglądalności Telewizji Polskiej. - TVP przeprowadziła u nas audyt, a jego wynik był pozytywny - odpiera zarzuty instytut.

Dołącz do dyskusji: Jacek Kurski: oglądalność TVP może być sztucznie zaniżana. „Pozytywny audyt pomiaru”

155 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
mada
To co nie jest po myśli Pisu, to albo sfałszowane, albo obce siły się rozpanoszyły w Polsce. Pisie, leczcie się bo obsesja zalewa wam mózgi. Macie ministra lekarza, niech wam powie jak się nazywa wasza choroba i leczyć się, żeby nie było za późno.
odpowiedź
User
barakuda
Jacusiu , wy możecie wszystko. Uchwalcie ustawę ,że oglądalność TVP jest najwieksza na świecie i basta. Jest to prawda w odniesieniu do ilości łgarstw i manipulacji . Ciemny lud tego nie kupi.
odpowiedź
User
były telewidz
W jednym Kurskiemu mogę przyznać rację: standardowa grupa docelowa 4-49 jest bez sensu.

Ale jego komentarz mógłby być inny: uważam, że mierzenie oglądalności dla TVP jest bez sensu, podobnie jak ilość reklam, porównywalna ze stacjami komercyjnymi.
Niech już uchwalą ten podatek telewizyjny, ale niech też zlikwidują albo drastycznie ograniczą reklamy.
Jeśli celem jest oglądalność jeszcze przy takiej absurdalnej grupie 4-49 to potem efekt jest taki, że skasowali dobranockę, nie ma "Domowego przedszkola" ani telewizji edukacyjnej, a z wielkim hałasem reaktywowana Sonda ma być podobno ok. 22.00 (bo przecież szkoda ryzykować oglądalności jakiegoś serialu o 18.00). I jeszcze ekscytacja, czy Teatr TV miał oglądalność porównywalną z jakimś holywoodzkim hitem u kunkurencji... Żal.
Powinna być jakaś bardzo kompetentna rada programowa, która komentowałaby ramówkę i wtedy fajne audycje i filmy byłyby częściej i o ludzkich porach, a kabaretony i seriale w pozostałym czasie, gdyby coś wolnego zostało w ramówce.
odpowiedź