SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Dlaczego Polacy coraz rzadziej chodzą do kina na filmy polskie?

Kiedy ostatnio byliście w kinie na rodzimej produkcji? W związku ze spadkiem zainteresowania filmami polskimi, co odbija się w kinowych statystykach, pytamy ekspertów o przyczyny tego zjawiska.

Dołącz do dyskusji: Dlaczego Polacy coraz rzadziej chodzą do kina na filmy polskie?

34 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
serio?
Kilka faktów do wszystkich "znafcuf", którzy piszą: "filmy polskie to j***** dno". W ostatnich piętnastu latach sześć polskich filmów zdobyło nominacje do Oscara w kategorii "film międzynarodowy/obcojęzyczny". Takie osiągnięcie nie udało się takim gigantom kina pozaamerykańskiego jak Francja, Niemcy, Włochy, Hiszpania, w których powstaje trzy razy więcej filmów niż w Polsce. Poza tym jeden film zdobył nominację w kategorii film krótkometrażowy. Szereg filmów zdobywało nagrody i nominacje do innych nagród i było pokazywanych na wielu festiwalach. To FAKTY, których nie chcecie przyjąć do wiadomości. Ale to tych FAKTÓW nie zmieni. Więcej szacunku! j**** "znafcuf"!


Rozbawiłaś mnie, naprawdę. Czyli innymi słowy, Polska wedle Twojego sofistycznego postu, to normalnie gigant kina xD Nasze kino, to już nawet od rumuńskiego jest gorsze, a ty tu walisz niczym dzik w sosnę Francją, Niemcami czy Włochami, które są od nas o lata świetlne. Nie mówiąc o Turcji, kojarzysz kogoś takiego jak Ceylan, czy to za wysokie progi? A od kiedy Oskary są jeszcze jakimkolwiek wyznacznikiem jakości filmów? Bo wg wielu, to już od dawna towarzystwo wzajemnej adoracji, te czasy, gdzie królowały filmy braci Coen i PTA już nie wrócą, bo poprawność polityczna totalnie zabiła fabrykę snów. To nawet już w takim Cannes poziom filmów zgłaszanych do konkursu wyraźnie spadł, chociaż jest tam zdecydowanie więcej wartościowych obrazów niż nominowanych do Oskarów. Oglądam sporo ambitnego kina z całego świata, staram się śledzić na bieżąco, jak mogę, także po prostu bredzisz.
odpowiedź
User
Woj11
"Panowie skupcie się, za mało ku...". Kto pamięta ten skecz? To chyba było w Sopocie na festiwalu.
odpowiedź
User
Kamila
Byłam ostatnio -Niebezpieczni dżentelmeni. Przeczytałam recenzję i liczyłam na przyzwoity film....
Tymczasem pierwszy raz w życiu w kinie po 40 minutach zerkałam na zegarek by sprawdzić, ile jeszcze do końca, bo byłam już zmęczona nijakością i nędznym poziomem filmu. Żarty i dialogi na poziomie Kac Vegas.
Moja recenzja -Kac Vegas w Zakopanem.
Jeśli chodzi o inteligentne żarty -Va Bank niestety to to nie był, a liczyłam na więcej skoro do życia powrócili choćby Boy Żeleński, Witkacy czy Malinowski
odpowiedź