"BrzydUla" wróciła do TVN. "Pozytywny serial na ponury 2020 rok"

Druga część przygód „BrzydUli” próbuje powtórzyć sukces pierwszego sezonu, który pojawił się 12 lat temu. Dziennikarze, którzy oglądali serial, zwracają uwagę, że wciąż można usłyszeć dobrze znaną ścieżkę dźwiękową i ten sam dobry humor. A taki pozytywny serial „to coś, czego wszyscy potrzebujemy, w ponurym 2020 roku”.

Dołącz do dyskusji: "BrzydUla" wróciła do TVN. "Pozytywny serial na ponury 2020 rok"

24 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2020-10-10 11:14

Julka

Nuda.Ula teraz wychowuje dzieci,ale chyba inteligencji jej przez to nie ubyło.A przedstawiają ją jako pół -inteligenta co stawia obraz matek w złym świetle.

0 0

odpowiedź

2020-10-10 11:36

BrzydUla

Żarty Violetty faktycznie nie śmieszą tak, jak kiedyś ale też sama bohaterka się zmieniła. Widać, w każdej postaci pewne zmiany, ale wydaje mi się, że za kilkanaście odcinków będzie jeszcze bliżej pierwowzorowi niż teraz. Jak dla mnie trzyma poziom porównywalny do poprzedniego sezonu.

0 0

odpowiedź

2020-10-10 12:33

Amman

Już po zwiastunach i zajawkach widać czym jest ten serial. TVN ma jakieś rozdwojenie jaźni i z niewiadomych powodów trzyma palec w uchu Polsatu. Ten serial, to ciężki stereotypowy humor, który jeszcze te naście lat temu by przeszedł, ale teraz nie powinien wracać.

0 0

odpowiedź