Agora po przejęciu Eurozetu chce walczyć o pozycję lidera rynku radiowego. Pracownicy: "boimy się"
- Liczyliśmy, że to się jednak tak prędko nie wydarzy. A teraz pewnie zaczną zwalniać, wprowadzą więcej pasm bez prezentera - słyszymy od dziennikarzy rozgłośni należących do Eurozetu. Spółka w poniedziałek została przejęta przez Agorę. Tego samego dnia wymieniono niemal cały zarząd firmy. - Naszą ambicją jest zdobycie pozycji numer jeden rynku radiowego w Polsce. Najszybciej jak się da! - zapowiada w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl Bartosz Hojka, prezes Agory.
Dołącz do dyskusji: Agora po przejęciu Eurozetu chce walczyć o pozycję lidera rynku radiowego. Pracownicy: "boimy się"
Z promowaniem zgoda, reszta - bzdura. Ludzie słuchają radia z przyzwyczajenia i mają gdzieś ciekawe audycje. Byle coś grało w tle w samochodzie albo biurze, najlepiej przemielone już tysiące razy te same piosenki, żadnych nowych wynalazków. Polski słuchacz radia jest kompletnie niewymagający.