Szymon Hołownia apeluje o pilne wsparcie finansowe jego kampanii. „Namów jedną osobę do wpłaty”
Kandydujący na prezydenta Szymon Hołownia zaapelował do swoich zwolenników, żeby wpłacali pieniądze na jego kampanię, zaznaczając, że w najbliższym czasie będą produkowane jego spoty wyborcze i inne materiały reklamowe. - Namów dzisiaj jedną osobę, ale ją namów, naprawdę, żeby wpłaciła na Wspieraj.holownia2020.pl - stwierdził. Na razie na jego kampanię zebrano ponad 2,7 mln zł.
- W tym tygodniu będziemy produkowali kontent: spoty, różnego typu materiały prasowe, materiały, które będą do wywieszenia i ekspozycji. Będziemy robili te wszystkie rzeczy, które musimy zrobić, żeby nas było widać i żeby ludzie mogli poczuć, że jesteśmy razem siłą, że jesteśmy większością - opisał Szymon Hołownia we wtorek rano w transmisji na swoim fanpage’u facebookowym.
- Do tego potrzebujemy waszego wsparcia, waszych zasięgów, które robicie, udostępnień na Facebooku - zaznaczył. - Polub, zaproś znajomych, zrób sobie challenge dzienny: jednego dnia zapraszam trzy osoby do polubienia/obserwowania na Facebooku, przekonuję ich. Robię to, co mogę zrobić, czego nie zrobi się przez nie wiadomo jakie spotkania wyborcze - wyliczył Hołownia.
Kandydat na prezydenta zaznaczył, że jego sztab dalszego wsparcia finansowego potrzebuje już teraz. - My tych pieniędzy potrzebujemy w trybie bardzo pilnym, bo jest mało czasu na to, żeby wyprodukować te wszystkie materiały. Im więcej będziemy mieli tych pieniędzy, tym więcej zamówimy tych materiałów i tym bardziej będziemy widoczni, i tym więcej osób przyciągniemy, i tym więcej osób będzie po tej naszej stronie. Dlatego ta zbiórka jest ta ważna - wyjaśnił.
Zwrócił uwagę, że w poniedziałek dzięki mobilizacji zwolenników na jego kampanię wpłacono ok. 100 tys. zł. Zbiórka jest prowadzona od połowy lutego w serwisie internetowym Szymona Hołowni. Na koniec lutego suma wpłat wynosiła ponad 800 tys. zł, w połowie marca, kiedy w związku z epidemią koronawirusa Hołownia ogłosił zawieszenie agitacji wyborczej - 1,25 mln zł. We wtorek w godzinach południowych było to już 2,74 mln zł.
„Namów dzisiaj jedną osobę do wpłaty”
Szymon Hołownia zaapelował też do zwolenników, żeby przekonywali inne osoby do wsparcia finansowego jego kampanii. - Namów dzisiaj jedną osobę, ale ją namów, naprawdę - nie zakładaj sobie, że namówię dziesięć - jedną namów do tego, żeby wpłaciła na Wspieraj.holownia2020.pl. 5 zł, 10 zł, 20 zł - nieważne. My z tego zrobimy naprawdę mnóstwo fajnej, pozytywnej społecznej energii - podkreślił.
Zaznaczył, że jego sztab będzie też potrzebował innego wsparcia zwolenników. - Zapisujcie się do lokalnych wolontariatów, do ekip Szymona. Będziemy was potrzebowali przy dystrybucji tych materiałów. Działajmy, róbmy robotę. To się samo nie zrobi - stwierdził.
W czasie transmisji Hołownia mocno skrytykował zarówno rządzących polityków, jak i opozycję parlamentarną. Premierowi Morawieckiemu wytknął także to, że w poniedziałek na konferencji przez siedzibą Agencji Rezerw Materiałowych był w stroju w stylistyce wojskowej.
Poranny live Szymona 21.04 www.wspieraj.holownia2020.pl
Opublikowany przez Szymona Hołownię Wtorek, 21 kwietnia 2020
W związku z zakazem zgromadzeń publicznych w połowie marca Szymon Hołownia całkowicie przeniósł swoją kampanię do internetu i mediów tradycyjnych. Codziennie prowadzi transmisje facebokoowe (zazwyczaj rano i wieczorem), a w godzinach południowych wypowiada się na konferencjach prasowych przed Sejmem. Od czwartku ka konferencja nosi żółtą maseczkę (żółty to kolor oprawy graficznej jego kampanii).
Najszerzej komentowano wypowiedź Hołowni z końca marca, kiedy zdenerwowany krytykował plany przeprowadzenia wyborów w maju.
A oto kandydat na urząd przezydenta RP 🇵🇱w pełnej krasie @szymon_holownia w trudnym momencie 🇵🇱 zamiast spokoju i opanowania rozdygotane nerwy i agresja 👈🏻 Tylko @AndrzejDuda ☝🏻#Prawi 👈🏻pic.twitter.com/TwIAnyOtT8
— Anna Kaminska🇵🇱🇵🇱🇵🇱❤️ (@AnnaKam56957528) March 29, 2020
Hołownia liczył na 5-10 mln zł ze zbiórki internetowej
Prezentując na początku lutego swój sztab wyborczy, Szymon Hołownia zapowiedział, że koszty jego kampanii będą dużo niższe od ustawowego limitu wynoszącego 18 mln zł. - Chcielibyśmy zamknąć się między 5 a 10 mln zł. Będziemy się starali zrobić to oszczędnie, ale tak, żeby to wszystko zostały dowiezione - stwierdził. Zaznaczył, że budżet jego kampanii będzie oparty na wpłatach od zwolenników.
Dotychczas w ramach jego kampanii udostępniono jeden spot, jego bohaterem jest żona kandydata rozmawiająca z innymi kobietami.
Szefem sztabu Szymona Hołowni jest Jacek Cichocki, w latach 2011-2015 minister w rządzie PO-PSL, w zespole jest też wieloletni dziennikarz Michał Kobosko, komunikację nadzoruje Olga Adamkiewicz, przez ostatnie lata związana z agencją marketingowo-technologiczną Brand New Galaxy, a za kontakty z mediami odpowiada Iwona Zaczek, wcześniej przez wiele lat rzeczniczka prasowego polskiego oddziału koncernu Coca-Cola.
Kampanię wznowił Andrzej Duda
W poniedziałek działania w ramach kampanii wyborczej wznowił urzędujący prezydent Andrzej Duda. Na briefingu pojawił się wspólnie z byłą premier Beatą Szydło, szefową programową jego sztabu.
Andrzej Duda zapowiedział, że w przypadku wybrania go na kolejną kadencję zachowane zostaną programy socjalne wprowadzone za rządów PiS, na czele z 500+, oraz obecny wiek emerytalny.
Jednocześnie udostępniono spot wyborczy pod hasłem „Obronimy Polskę Plus” oparty na ujęciach ze spotów z wyborami. W materiale oprócz Andrzeja Dudy pojawiają się Beata Szydło i premier Mateusz Morawiecki.
Dołącz do dyskusji: Szymon Hołownia apeluje o pilne wsparcie finansowe jego kampanii. „Namów jedną osobę do wpłaty”