SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

R4S po zawieszeniu opuszcza Stowarzyszenie Agencji Public Relations. "Kilka podmiotów w kampanii przeciwko nam"

Stowarzyszenie Agencji Public Relations na piątkowym spotkaniu nadzwyczajnym zawiesiło w prawach członka tej organizacji agencji R4S "do czasu wyjaśnienia ciążących na firmie zarzutów". Chodzi o opisane przez Fundację Reporterów kontrowersje wokół współpracy R4S z Coca-Colą. W tej sytuacji agencja zdecydowała się wystąpić z organizacji. - Nie czuliśmy żadnego wsparcia z jego strony w sytuacjach, w których ewidentnie padliśmy ofiarą oszustw i pomówień - uzasadnia firma.

Adam Hofman, fot. materiały prasoweAdam Hofman, fot. materiały prasowe

W ubiegłym tygodniu Oko Press opublikował artykuł „Ukryta słodycz. Jak firma Adama Hofmana dezinformowała w sieci, by zatrzymać podatek cukrowy”. Przedstawia on ustalenia działających w Fundacji Reporterów Konrada Szczygła i Wojciecha Cieśli (przy współpracy Julii Daukszy) na temat rzekomej współpracy agencji PR-owej R4S, której współwłaścicielem jest Adam Hofman, z koncernem Coca-Cola.

W tekście opisano, że R4S miała zaproponować Coca-Coli, że w ramach swoich usług m.in. „dotrze do interesariuszy” (m.in., do polityków), których przekona, że podatek cukrowy (zaproponowany w 2019r. przez rząd Mateusz Morawieckiego) nie jest potrzebny.

Coca-Cola kończy współpracę

R4S miała wedle ustaleń Fundacji Reporterów przygotować landing page "Ukryta Słodycz", który przekona użytkowników, że cukier zawierają m.in. produkty nieprzetworzone np. zboża. Strona ukrytaslodycz.pl nadal istnieje pod wskazanym adresem. Można tam m.in. przeczytać, że „niewystarczające spożycie cukru prowadzi do niebezpiecznego zjawiska, jakim jest hipoglikemia, która wiąże się z osłabieniem i obniżeniem koncentracji”, dwukrotnie na stronie pojawia się także nawiązanie do Coca-Coli. Ani firma, ani Adam Hofman nie chcieli komentować warunków współpracy, pytani o to przez Fundację.

O komentarz poprosiliśmy także biuro prasowe Coca-Coli. Firma przekazała portalowi Wirtualnemedia.pl, że wierzy w „otwartą i transparentną” komunikację ze swoimi konsumentami i interesariuszami. - Dlatego jasno przedstawialiśmy nasze stanowisko dotyczące podatku od cukru stronie rządowej, parlamentowi i innym interesariuszom zarówno bezpośrednio, jak i przez stowarzyszenia branżowe, wypowiedzi w mediach i odpowiedzi do konsumentów - napisano.

- Nie akceptujemy korzystania z farm troli czy fałszywych kont, wprowadzających konsumentów w błąd. Nigdy nie zlecilibyśmy ani nie zaakceptowalibyśmy ich używania w ramach naszych działań komunikacyjnych. Na początku października 2020 roku wstrzymaliśmy naszą współpracę z agencją R4S i rozpoczęliśmy wewnętrzną procedurę wyjaśniającą. W listopadzie, po jej zakończeniu, podjęliśmy decyzję o niekontynuowaniu współpracy z agencją R4S - tłumaczy Coca-Cola Poland Services.

W komentarzu przesłanym do portalu Wirtualnemedia.pl firma zaznaczyła też, że poinformowała agencję o swojej decyzji, a sama umowa wygasa 31 grudnia 2020 roku.

R4S zawieszona SAPR do wyjaśnienia sprawy Coca-Coli

R4S od października br. jest członkiem-założycielem Stowarzyszenia Agencji Public Relations. Władze SAPR niezwłocznie po ukazaniu się materiału Oko Press poprosiła o wyjaśnienia sprawy.

Jak czytamy w oświadczeniu Stowarzyszenia, przesłanym do portalu Wirtualnemedia.pl w piątek po południu, R4S miała przedłożyć wyjaśniania organizacji.

Jednak jak pisze SAPR, "mając na uwadze udzielone przez firmę R4S odpowiedzi, ale także dobro stowarzyszenia i jego członków, a także ciężar zarzutów adresowanych w kierunku agencji R4S i pojawiających się kolejnych niejasności w sprawach z nią związanych, Zarząd SAPR podjął następującą uchwałę: Zarząd Stowarzyszenia Agencji Public Relations zawiesza agencję R4S w prawach członka Stowarzyszenia, do czasu wyjaśnienia ciążących na firmie zarzutów".

Organizacja podkreśla także, że "artykuł [Oko Press - przyp. red.] m.in. opisuje takie działania, które bezwzględnie są sprzeczne z etyką i standardami naszego zawodu".

-  Każda agencja PR jest zobowiązana zachować szczególną staranność, rzetelność i uczciwość w pracy dla klientów i adresatów swoich działań. Jest zobowiązana do przestrzegania zasady prawdomówności, a w szczególności do relacjonowania faktów w ich właściwym kontekście, bez zniekształceń i manipulacji, a także nie może rozpowszechniać informacji, które wedle jego wiedzy są nieprawdziwe, nieścisłe lub mogą wprowadzać odbiorcę w błąd. Public relations nie może w żadnym przypadku służyć dezinformacji. Są to podstawowe zasady, które opisują polskie i międzynarodowe kodeksy etyczne regulujące nasz zawód - informuje zarząd Stowarzyszenia Agencji Public Relations.

R4S: kilka podmiotów w kampanii przeciwko nam

Sławomir Jastrzębowski, partner i współwłaściciel R4S, przekazał portalowi Wirtualnemedia.pl, że agencja zdecydowała się zrezygnować z członkostwa w SAPR.

- Opuszczamy stowarzyszenie, ponieważ nie czuliśmy żadnego wsparcia z jego strony w sytuacjach, w których ewidentnie padliśmy ofiarą oszustw i pomówień. Gorzej, stowarzyszenie zamiast wysłuchać najpierw racji swojego członka publicznie reagowało powtarzając absurdalne zarzuty - tłumaczy Jastrzębowski.

- Wiemy, że w kampanię przeciwko nam zaangażowało się kilka podmiotów z rynku. Monitorujemy sytuację. Współpracę ze stowarzyszeniem uważamy za zakończoną - dodaje.

W 2019 roku R4S Consulting zwiększyła przychody sprzedażowe o 31,3 proc., a przy wzroście kosztów operacyjnych o 80 proc. do 7,87 mln zł jej zysk netto zmalał z 3,45 do 2,62 mln zł.

Dołącz do dyskusji: R4S po zawieszeniu opuszcza Stowarzyszenie Agencji Public Relations. "Kilka podmiotów w kampanii przeciwko nam"

15 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Teddy
A Hoffman aż musiał usiąść, tak się śmiał :). Oni go zawieszają w ramach członka, a R4S ma pewnie więcej kasy niż wszyscy pozostali członkowie razem wzięci. Bo takich dojść nie ma nikt, przecież Ikea nieprzypadkowo ich wybrała :)
odpowiedź
User
Insider
Państwo dziennikarze, a zapytajcie Pana Adasia "czy i komu" prowadził kampanię do parlamentu w ostatnich wyborach.
odpowiedź
User
Stoik
Dla mnie najważniejszy wątek w całej sprawie jest taki, że R4S najwyraźniej nie jest skuteczne.
odpowiedź