SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

SAR uściślił zasady uczestnictwa swoich pracowników w przetargach marketingowych

Stowarzyszenie Komunikacji Marketingowej SAR doprecyzowało zasady udziału swoich pracowników w przetargach publicznych - po tym jak w przetargu na organizację ceremonii otwarcia The World Games 2017 w komisji przetargowej był Paweł Tyszkiewicz, a wygrała agencja, w której pracuje jego córka.

Paweł TyszkiewiczPaweł Tyszkiewicz

Paweł Tyszkiewicz, pełnomocnik zarządu SKM SAR, przekazał w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, że zarząd SAR przyjął zasady uczestnictwa pracowników SAR jako doradców w postępowaniach przetargowych. - Żeby zachować transparentność procesu przetargowego i żeby członkowie SAR mieli pełną wiedzę o zaangażowaniu ich organizacji branżowej wprowadziliśmy kilka zasad - informuje Tyszkiewicz.

Zgodnie z nimi w przypadku przetargów komercyjnych SAR przyjmuje rolę konsultanta standardów i procedur, ale nie uczestniczy w komisji przetargowej. - Dlaczego ograniczamy się w przetargach komercyjnych się tylko do konsultacji w zakresie optymalizacji procesów a nie pomagamy w ostatecznym wyborze agencji? Decyzja o sposobie wydawania środków prywatnych powinna całkowicie spoczywać w rękach samych przedsiębiorców. Działy marketingu i działy zakupów zwykle mają doświadczenie w organizacji przetargów, znają kompetencje agencji reklamowych, uczestniczą jako jurorzy w takich konkursach jak Effie - i możemy się spodziewać, że powinni dokładnie wiedzieć jakie są ich oczekiwania w stosunku do zaprezentowanych projektów i ponosić pełną odpowiedzialność za dokonany wybór. Oczywiście możemy i chcemy służyć w optymalizacji procesów przetargowych gdyż sensowne procedury służą ograniczaniu kosztów tak po stronie agencji jak po stronie reklamodawcy oraz uprawdopodobniają sukces biznesowy - wyjaśnia w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Paweł Tyszkiewicz.

Z kolei w przetargach organizowanych na podstawie umowy o zamówieniach publicznych, SAR przyjmuje rolę konsultanta standardów i procedur. Tutaj dopuszcza się też możliwość uczestnictwa przedstawiciela SAR w komisji przetargowej. - W przypadku przetargów publicznych mamy często do czynienia - choć nie zawsze - z instytucjami, które sporadycznie organizują przetargi i zwracają się do nas o pomoc nie tylko odnośnie procedur, ale również proszą o uczestnictwo w komisjach przetargowych. Uznaliśmy, że sposób wydatkowania środków publicznych można wspomóc doświadczeniem organizacji branżowych. Ponadto, zdarza się niestety, że procedury otwartych przetargów są bardzo kosztowne dla branży stąd staramy się swoim doświadczeniem w ramach istniejącego prawa zamówień publicznych ograniczać te koszty - mówi Paweł Tyszkiewicz portalowi Wirtualnemedia.pl.

Zgodnie z wprowadzonymi zasadami, SAR będzie informował uczestników przetargu publicznego o udziale pracownika organizacji w komisji przetargowej oraz o jego ewentualnych powiązaniach osobowych (nawet jeśli powiązania te nie stanowią konfliktu interesów w rozumieniu Ustawy o zamówieniach publicznych). - Informując uczestników przetargu o zaangażowaniu SAR w procedurę przetargową będziemy informować również o ewentualnych  powiązaniach rodzinnych bez względu na charakter pracy członków rodzin, jeżeli może zachodzić jakiekolwiek podejrzenie o konflikt interesu. Zgodnie z ustawą tylko powiązania rodzinne z członkiem zarządu i rad nadzorczych agencji uczestniczącej w przetargach wykluczają z uczestnictwa w komisji przetargowej zamawiającego - dodaje Paweł Tyszkiewicz.

Przetarg, w którym w komisji był Paweł Tyszkiewicz z SAR, a wygrała agencja z jego córką

SAR postanowił doprecyzować zasady uczestnictwa pracowników tej organizacji w przetargach po sytuacji, która miała miejsce w związku z przetargiem na organizację ceremonii otwarcia 10. Światowych Igrzysk Sportowych The World Games 2017 we Wrocławiu. Została w nim wybrana agencja Walk Events, której pracownikiem jest córka Pawła Tyszkiewicza. On sam natomiast był członkiem komisji przetargowej w tym postępowaniu - został do tego zaproszony zarząd Wrocławskiego Komitetu Organizacyjnego, pełnił rolę niezależnego doradcy reprezentującego branżę reklamową.

Paweł Tyszkiewicz, gdy otrzymał to zaproszenie, poinformował organizatorów przetargu o tym, że w jednej z agencji biorących udział w postępowaniu pracuje jego córka. Zarząd Wrocławskiego Komitetu Organizacyjnego Światowe Igrzyska Sportowe 2017 po analizie odpowiednich przepisów uznał, że nie ma żadnych przeszkód prawnych, by Tyszkiewicz był członkiem komisji przetargowej.

Po tym jak ogłoszono, że przetarg wygrała agencja Walk Events, wynik postępowania zaskarżyła do Krajowej Izby Odwoławczej biorąca w nim udział agencja Posterscope (należąca do Dentsu Aegis Network). Izba oddaliła jednak protest i utrzymała wynik przetargu.

Dołącz do dyskusji: SAR uściślił zasady uczestnictwa swoich pracowników w przetargach marketingowych

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
kopacz
SAR to jest taki PZPN z czasów Listkiewicza i Kręciny.
odpowiedź
User
Jacek B.
Ojtam, ojtam
odpowiedź