Operator Plusa bez Huaweia w 4G faworytem do współpracy z państwową siecią strategiczną

Według nowej wersji projektu ustawy o cyberbezpieczeństwie operator sieci komunikacji strategicznej ma odpowiadać za obsługę m.in. najważniejszych urzędów, instytucji i służb państwowych, zapewniając odpowiednie bezpieczeństwo komunikacji.

- Operatorem sieci komunikacji strategicznej będzie jednoosobowa spółka Skarbu Państwa, będąca przedsiębiorcą telekomunikacyjnym, posiadająca niezbędną infrastrukturę telekomunikacyjną oraz środki techniczne i organizacyjne zapewniające bezpieczne przetwarzanie danych, wyznaczona przez prezesa rady ministrów w drodze zarządzenia - napisano w projekcie.

Potrzebne częstotliwości mogą zostać przyznane nowemu operatorowi państwowemu przez Urząd Komunikacji Elektronicznej na mocy nowelizacji prawa telekomunikacyjnego. Natomiast odpowiednią infrastrukturę sieciową (czyli stacje i maszty w całym kraju) mają jedynie czterej czołowi operatorzy telekomunikacyjni.

W projekcie zaznaczono, że państwowy operator może wymagać od prywatnych telekomów „zapewnienia odpłatnego dostępu do elementów sieci telekomunikacyjnej na potrzeby komunikacji strategicznej".

Operator Plusa faworytem, bo nie korzysta z Huaweia do 4G

Według „Pulsu Biznesu” największe szanse na pozyskanie takiego zlecenia od państwowego podmiotu ma Polkomtel, operator sieci Plus (należący do Grupy Cyfrowy Polsat). Przesądza o tym fakt, że według szacunków firmy Strand Consulting, na które powołało się Ministerstwo Cyfryzacji w odpowiedzi na interpelacje posłów, Polkomtel w ogóle nie korzysta ze sprzętu chińskiego Huawei do transmisji internetowej w standardzie 4G (czyli LTE).

Natomiast w sieciach 4G Orange i T-Mobile Polska sprzęt Huawei stanowi 70 proc. infrastruktury, a w sieci Playa - aż 90 proc.

„PB” cytuje pełnomocnika rządu ds. cyberbezpieczeństwa Marka Zagórskiego, byłego ministra cyfryzacji, który w zeszłym tygodniu powiedział Onetowi: „W Polsce mamy czterech operatorów telekomunikacyjnych i jeden z nich nie korzysta ze sprzętu chińskiego i działa oraz jest konkurencyjny”.

- W świetle projektowanych przepisów Polkomtel jest nie tylko logicznym partnerem dla państwowego operatora, ale właściwie jedynym możliwym. To znaczy, że miałby zapewnioną współpracę z państwem i nie musiałby konkurować ceną, a to z kolei podnosi jego własną wartość - i wszystko to dzieje się w momencie, gdy Cyfrowy Polsat szuka kupca na udziały w spółce infrastrukturalnej - powiedział dziennikowi anonimowo ekspert z branży telekomunikacyjnej.

Cyfrowy Polsat szuka inwestora do infrastruktury

W drugiej połowie września Cyfrowy Polsat ogłosił rozpoczęcie przeglądu opcji strategicznych dotyczących Polkomtelu Infrastruktury. Zapowiedział, że będzie analizował różne warianty, w tym „w tym w szczególności zbycie udziałów reprezentujących do 100 proc. kapitału zakładowego Polkomtel Infrastruktura, zbycie całości lub wybranych elementów infrastruktury telekomunikacyjnej będącej własnością Polkomtel Infrastruktura, zawarcie partnerstwa strategicznego lub utworzenie joint-venture z inwestorem strategicznym”.

Doradcą finansowym Cyfrowego Polsatu w tym procesie jest Trigon Investment Banking, a doradcą prawnym - kancelaria Greenberg Traurig Grzesiak.

Pod koniec grudnia Reuters podał, że najpoważniejszym kandydatem do kupna infrastruktury telekomunikacyjnej Polkomtelu jest hiszpański koncernu Cellnex, który w październiku uzgodnił z nowym właścicielem Playa przejęcie 60 proc. spółki zależnej z wieżami nadawczymi.

Pandemia i przyszłość 5G dominujące w branży telko w 2020 roku. „To będzie widoczne w przyszłości”

Do grupy kapitałowej Cyfrowego Polsatu oprócz Polkomtelu i powiązanych z nim spółek należą m.in. Telewizja Polsat, Eleven Sports, a od lipca ub.r. Grupa Interia. W trzecim kwartale ub.r. grupa zanotowała wzrost przychodów o 3,8 proc. r/r do 3 mld zł i kosztów operacyjnych o 2,4 proc. do 2,49 mld zł, dzięki czemu jej zysk netto poszedł w górę z 236,5 do 345 mln zł.