TVN zawiesza część seriali i programów rozrywkowych. "Obroty będą niższe"
Z końcem marca TVN przestanie emitować nowe odcinki seriali „Kod genetyczny”, „Chyłka - kasacja” i „Ukryta prawda” oraz programów „Kuba Wojewódzki”, „Co za tydzień”, „Kuchenne rewolucje”, „Superwizjer” i „Milionerzy”. - Dziś wszyscy znaleźliśmy się w sytuacji bezpośredniego zagrożenia infekcją. Zmiany wpływają na logistykę i kalendarium produkcji wymuszając korektę planów programowych - podkreśla w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Piotr Tyborowicz, prezes TVN Media. Jego zdaniem obroty w kwietniu będą niższe niż przed rokiem.
Z informacji portalu Wirtualnemedia.pl wynika, że ostatnie premierowe odcinki zawieszanych seriali i programów zostaną wyemitowane przez TVN do końca tygodnia.
Od poniedziałku do piątku o godz. 18:00 nadal będzie pokazywana „Ukryta prawda”, ale odcinki powtórkowe. O godz. 17:00 od poniedziałku do piątku i w czwartki o godz. 21:30 będzie można oglądać powtórki „Kuchennych rewolucji”, a od poniedziałku do czwartku o godz. 20:00 - powtórki „Milionerów”.
Zamiast premierowych odcinków seriali „Kod genetyczny” i „Chyłka - kasacja” oraz programów „Kuba Wojewódzki” i „Superwizjer” będą emitowane filmy.
Od poniedziałku 30 marca program „Ślub od pierwszego wejrzenia” będzie przeniesiony z anteny TVN7 do TVN. Będzie emitowany o szóstego odcinka w poniedziałki o godz. 21:30, a w sobotę 28 marca i niedzielę 29 marca TVN pokaże pięć wcześniejszych odcinków.
Z kolei specjalne wydania na żywo programu o tematyce zdrowotnej „36,6” będą pokazywane do 4 kwietnia.
W ramówce bez zmian emitowane natomiast będą m.in. serial „Motyw” (we wtorki o godz. 21:30) i „Ameryka Express” (w środy o godz. 21:30).
- Zmiany w ramówce są podyktowane przede wszystkim sytuacją produkcyjną. W związku z pandemią koronawirusa musieliśmy wstrzymać niemal wszystkie nagrania, poza realizowanymi w warunkach szczególnej ostrożności: „Dzień dobry TVN" i „Uwagą". Musimy oszczędniej gospodarować już nagranymi programami, bo nie wiemy jak szybko będziemy mogli wznowić nagrania, a nie chcielibyśmy w którymś momencie znaleźć się w sytuacji pustego magazynu - komentuje portalowi Wirtualnemedia.pl Bogdan Czaja, zastępca dyrektora programowego TVN.
- Dlatego część nagranych już programów utrzymamy na antenie, część zostawimy na kolejne tygodnie czy może miesiące. Mam nadzieję, że względnie szybko uda się wznowić realizację przynajmniej niektórych programów czy seriali, ale tak naprawdę nikt dziś nie umie powiedzieć jak długo potrwa obecna sytuacja - dodaje.
Obroty będą niższe
Piotr Tyborowicz, prezes TVN Media w rozmowie z Wirtualnemedia.pl podkreśla, że nie jest prawdą, że stacja rezygnuje z emisji premierowych odcinków wszystkich swoich programów. - W kwietniu kontynuujemy emisję najpopularniejszych programów. Widzowie zobaczą kolejne odcinki „Ameryki Express", „Uwagi!", „Na Wspólnej", „Dzień Dobry TVN" czy serialu „Motyw”. Dziś wszyscy znaleźliśmy się w sytuacji bezpośredniego zagrożenia infekcją. Traktując bezpieczeństwo pracowników jako nadrzędną wartość, respektujemy rygorystycznie wszelkie ograniczenia, nie tylko te wynikające z rządowych zaleceń, lecz także te, które przyjęliśmy dodatkowo w firmie. Zmiany wpływają na logistykę i kalendarium produkcji wymuszając korektę planów programowych - podkreśla Tyborowicz.
W ofercie handlowej TVN na kwiecień br. ceny reklam są niższe w porównaniu z kwietniem ub.r. o kilkanaście procent. Najwięcej trzeba zapłacić za spoty przy specjalnym programie „Uwaga! Koronawirus”, emitowany codziennie po programie informacyjnym „Fakty”. Na pytanie o to, jaki procent reklamodawców zawiesił swoje kwietniowe kampanie w TVN zwraca uwagę, że cennik kwietniowy ogłoszono dopiero w ten piątek.
- Wartość zleceń poznamy za kilka dni. Przypuszczamy, że w porównaniu z poprzednim rokiem obroty będą niższe - mówi Wirtualnemedia.pl Piotr Tyborowicz. I dodaje: - Rynek reklamy to dynamiczna relacja popytu i podaży. Wahania odczuwamy mocniej w sytuacjach wyjątkowych, naruszających roczny schemat inwestycji reklamowych i konsumpcji telewizji. Dziś mamy potrzebę dostosowania produktu do popytu i jest to istotny powód zmian. Nie potrafimy przewidzieć, jak długa jest droga do normalności nas wszystkich. Dlatego mądre zarządzanie istniejącymi zasobami ma dziś dla nas olbrzymie znaczenie - zaznacza nasz rozmówca.
Naturalne ograniczenie produkcji wysokobudżetowych
Eksperci z domów mediowych nie są zaskoczeni zmianami, które TVN wprowadza do swojej ramówki. Anna Geryło, regional trading head CEE & Nordics w Wavemaker zwraca uwagę, że TVN musi racjonalnie balansować między popytem a podażą - jako stacja komercyjna w całości utrzymuje się z reklam.
- Jeśli tych ostatnich pojawia się mniej, naturalnym ruchem jest ograniczenie emisji wysokobudżetowych programów, stacja bowiem woli je zachować na "tłuste" czasy. Dodatkowo oglądalność w czasie epidemii naturalnie rośnie (na razie) - tak więc TVN nie powinien zauważyć spadku popularności, a już na pewno wzrost odczuje TVN24 - uzasadnia ekspertka. Dodaje, że do tego dochodzi jeszcze aspekt bezpieczeństwa widowni i związanego z tym wizerunku nadawcy. Jeśli ktokolwiek zostałby zakażony w czasie nagrania, łatka stacji, dla której zyski są ważniejsze niż zdrowie innych osób, przylgnęłaby do niej na długo. - Tak więc decyzja TVN jest zrozumiała, konkurenci nadawcy też odchudzają ramówki - podkreśla.
Także w ocenie Bartosza Sieradzkiego, investment directora w Publicis Groupe zmiany w ramówce TVN wynikają z racjonalnego spojrzenia na koszty produkcji, oglądalność i to jaki wpływ epidemia koronawirusa ma na rynek reklamowy, ale też zachowania społeczne.
Nasz rozmówca podkreśla, że z jednej strony mamy do czynienia z ograniczeniami dostępu części produktów (np. zamknięte sklepy, kawiarnie, kina, galerie), co na pewno będzie miało odzwierciedlenie w przesunięciach budżetów marketingowych, z drugiej zaś, zalecana kwarantanna powoduje zwiększoną oglądalność telewizji. W takiej sytuacji naturalnym ruchem ze strony stacji telewizyjnych wydaje się ograniczenie emisji drogich produkcji i odłożenie ich w czasie na okres lepszej koniunktury. - Jednocześnie pamiętać należy, że telewizja nie jest jedynym wyborem dla społeczeństwa i konkuruje ona z całym wachlarzem innych ofert będących w zasięgu - platformy VOD, YT czy Netflix, które są chętnie wybieraną formą rozrywki w ostatnich dniach. W mojej ocenie przyczyną takich zmian w ramówce poza aspektem finansowym jest również ograniczenie w możliwości produkcji nowych odcinków tych programów. Pamiętajmy, że w wielu przypadkach są to programy na żywo lub nagrywane z niewielkim wyprzedzeniem, w których widownia odgrywa olbrzymią role. W takiej sytuacji ich odwołanie wydaje się być naturalnym ruchem związanym z sytuacją epidemiczna w naszym kraju - mówi Bartosz Sieradzki.
Jakub Bierzyński, prezes OMD Polska zdradza, że nie ma obecnie żadnych cięć w budżetach reklamowych. - Na tę chwilę w skali agencji notujemy wzrosty. To oczywiste, że TVN rezygnuje z emisji formatów realizowanych na żywo. Formaty robione na łączach i dotyczące koronawirusa bardzo dobrze się oglądają, wiec zmienili ramówkę. Z budżetami reklamowymi nie ma to nic wspólnego. To względy techniczne i zmiana zainteresowania - podkreśla szef OMD Polska.
„Wstajesz i wiesz” i „Fakty po południu” nadal w TVN
Przez cały kwiecień TVN będzie też pokazywał wprowadzone do ramówki tydzień temu pasma z TVN24: „Wstajesz i wiesz” (codziennie w godz. 6:00-8:00) oraz „Fakty po południu” (od poniedziałku do piątku w godz. 16:00-17:00).
Ponadto stacja codziennie po głównym wydaniu „Faktów” (od poniedziałku do piątku o godz. 19:25, a w soboty i niedziele o godz. 19:20) będzie emitowała specjalny cykl „Uwaga! Koronawirus”.
Według danych Nielsen Audience Measurement w lutym br. TVN miał 501 777 widzów średniego oglądalności minutowej i 7,47 proc. udziału w rynku oglądalności (13,04 proc. mniej niż rok wcześniej), a TVN24 - 291 328 widzów średniej oglądalności minutowej i 4,33 proc. udziału w rynku (po wzroście rok do roku o 3,34 proc.).
Z części programów zrezygnowały też Polsat i TVP
Tydzień temu Polsat w związku z zagrożeniem koronawirusem zrezygnował z dalszych odcinków programów „The Four. Bitwa o sławę”, „Twoja twarz brzmi znajomo” i „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami”. Natomiast Telewizja Polska nie będzie już realizować nowych odcinków „Dance dance dance” i „Star Voice. Gwiazdy mają głos”.
Ponadto wiele redakcji w sporym stopniu przeszło na pracę zdalną i w systemie rotacyjnym. Ograniczono zapraszanie publiczności i gości do programów studyjnych na rzeczy wywiadów poprzez wideokomunikatory.
Dołącz do dyskusji: TVN zawiesza część seriali i programów rozrywkowych. "Obroty będą niższe"
To będzie gorące lato i wtedy trzeba nagrać wszystkie produkcje,