Piotr Sroka: jestem facetem, który zapracował sobie na to, kim jest
Kwestionariusz portalu Wirtualnemedia.pl wypełnił Piotr Sroka, brand director w agencji reklamowej San Markos.
Motto życiowe:
Do życia trzeba mieć dystans
Data i miejsce urodzenia:
17.03.1975 Warszawa
Studia:
Wyższa Szkoła Handlu i Prawa
Mieszkam:
w pięknym zakątku starej Pragi
Pierwsze zarobione pieniądze:
sprzedaż umów kupna sprzedaży na giełdzie samochodowej
Pierwsza praca:
Pizza Hut
Moja kariera:
rozwija się wraz z moim doświadczeniem
Moja praca to:
miejsce, które sprawia mi przyjemności
Dzień zaczynam od:
śniadania
Nie chciałabym pracować dla:
ludzi, którzy nie doceniają ludzi
Szefem jestem:
samym dla siebie i wymagam tyle od siebie, co od innych
U pracowników cenię:
samodzielność i odpowiedzialność
Nie przyjęłabym do pracy:
osób do których nie mam zaufania
Konkurencja to:
wyzwanie i najlepsze sprawdzenie swoich umiejętności
Czuję satysfakcję, gdy:
ktoś znów chce ze mną pracować
Najbardziej stresuje mnie:
bezmyślność innych
Niezastąpiony gadżet:
każdy można zastąpić
Najwięcej zarobiłem na:
ciężkiej pracy
Hobby to:
z dala od miasta - woda, natura, las
Sporty ekstremalne to dla mnie:
coś bez czego można żyć
Wakacje spędzam:
tam gdzie mogę poczuć się wolnym
W kuchni moją specjalnością jest:
krewetki w sosie winnym
Seks to dla mnie:
moja intymność
Zawsze znajdę czas na:
nie tylko dla dzieci
Pensja wystarcza mi:
bym nie martwił się o dzieci
Telefon komórkowy to dla mnie:
narzędzie do pracy
Brzydzę się:
glist i innych robaków
Zazdroszczę:
cierpliwości
Boję się:
że kiedyś mogę być za stary, by pracować
Marzę:
by spełniać marzenia
Internet to dla mnie:
duża baza, czasem nikomu niepotrzebnych, informacji
Polityka to dla mnie:
podobnie jak ze sportem ekstremalnym, można bez niej żyć
Podróże to dla mnie:
oderwanie się od codzienności
Ludzi oceniam:
staram się tego nie robić
Czytanie gazety zaczynam od:
nagłówków
Słucham:
muzyki z lat młodości
Czytam:
zbyt mało, ale zawsze mówię, że kiedyś nadrobię
Znajomym polecam:
to, z czego sam jestem zadowolony
Czas wolny spędzam:
z rodziną
W Polsce zmieniłbym:
dziś lepiej czasem głośno o tym nie mówić ;-)
Jestem:
facetem, który zapracował sobie na to, kim jest. Nie zastanawiam się, jak inni mnie oceniają, ale ja jestem dumnym z siebie 41-latkiem
Dołącz do dyskusji: Piotr Sroka: jestem facetem, który zapracował sobie na to, kim jest