Nike i Heads mimo zawieszenia Marii Szarapowej będą nadal jej sponsorami
Firmy Nike i Head zapowiedziały, że będą kontynuować współpracę sponsorską z tenisistką Marią Szarapową, którą Międzynarodowa Federacja Tenisowa (ITF) zawiesiła na dwa lata w związku z zażywaniem zakazanej substancji dopingowej.
W środę ITF zdecydowała o ukaraniu tenisistki Marii Szarapowej za stosowanie niedozwolonej substancji. Federacja nałożyła na nią dwuletnią dyskwalifikację, co oznacza, że przez ten czas nie może występować w żadnych zawodach sportowych.
Tenisistka wiosną br. przyznała się, że podczas Australian Open wykryto u niej substancje dopingowe. Meldonium wykryto w jej organizmie również na początku lutego w Moskwie. Szarapowa zażywała tę substancję, bo jak tłumaczyła pomaga jej ona w leczeniu. Nie miała świadomości, że Meldonium jest na liście substancji zakazanych od 1 stycznia br.
Zaraz po tym, jak tenisistka przyznała, że w jej organizmie wykryto niedozwolone substancje, jej dotychczasowi sponsorzy tacy jak Nike, Tag Heuer, Evian czy Porsche poinformowali, że zawieszają z nią współpracę sponsorską. Nike, jej główny sponsor, przekazał wówczas, że zawiesza współpracę do czasu wyjaśnienia całej sytuacji. Tag Heuer z kolei postanowił nie przedłużać umowy, która wygasła z końcem 2015 roku. Porsche zdecydowało natomiast, że do odwołania zawiesza wszystkie działania reklamowe z udziałem Szarapowej.
Gdy w środę ITF nałożyła na tenisistkę dwuletni okres dyskwalifikacji, stwierdziła też, że sportsmenka nie złamała przepisów świadomie, bo nie próbowała nakłonić lekarzy, by przepisali jej środki wspomagające wydolność.
Dyskwalifikacja obowiązuje Szarapową od 26 stycznia br. Tenisistka zapowiedziała odwołanie się od decyzji ITF do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie.
Po środowym orzeczeniu ITF Nike wydał komunikat, w którym poinformował, że mimo decyzji Federacji nadal będzie współpracować z Szarapową i ma nadzieję, że tenisistka wkrótce wróci na kort. Zwłaszcza że stwierdzono, iż sportsmenka nie złamała przepisów świadomie. Podobne stanowisko zajęli przedstawiciele innego sponsora, firmy HEAD, którzy stwierdzili, że ITF wydała błędną decyzję.
Jean -Claude Biver, prezes firmy Tag Heuer, przekazał z kolei, że w obecnej sytuacji firma ma teraz więcej czasu, bo skoro tenisistka została zawieszona na dwa lata, to nie ma pośpiechu, by podpisywać umowę o współpracy z nią teraz, czy w kolejnym miesiącu.
Dołącz do dyskusji: Nike i Heads mimo zawieszenia Marii Szarapowej będą nadal jej sponsorami