„Major” Suchodolski nie żyje od ponad miesiąca, ale jego kanał na YouTubie wciąż zarabia
Patoyoutuber Wojciech „Major” Suchodolski został znaleziony martwy 19 czerwca, ale jego kanał na YouTubie wciąż działa: pojawiają się nowe filmy, a administracja monetyzuje treści oferując m.in. „kontakt do Wojtka”. Na nasze pytania w tej sprawie Google nie odpowiada od miesiąca.
Patoyoutuber Wojciech „Major” Suchodolski zmarł w poniedziałek 19 czerwca br. Nie są znane przyczyny jego śmierci, ale prokuratura prowadzi śledztwo ws. nieumyślnego spowodowania śmierci.
Tymczasem na YouTubie wciąż funkcjonuje kanał zmarłego: Wojtek z Bombasu – Major Suchodolski. Pojawiają się tam nowe materiały – głównie archiwalne filmy z udziałem patostreamera. Notują maksymalnie po kilkanaście tysięcy odtworzeń.
Kanał „Majora” w dalszym ciągu ma też włączoną usługę monetyzacji – można go wspierać kwotą od 4,99 zł do 59,99 zł miesięcznie. Wśród bonusów za najdroższy pakiet jest m.in. „Kontakt do Wojtka oraz możliwość wpływu na Kanał”.
Według wyliczeń strony ze statystykami z YouTube'a, Twitcha i Instagrama Socialblade.com, kanałowi w ciągu ostatnich 30 dni ubyło 2,8 tys. subskrybentów (jest ich obecnie 50,4 tys.), ale o niemal 222 tys. wzrosła liczba wyświetleń (jest ich w sumie 15,3 mln). W tym czasie, jak szacuje Socialblade.com, kanał mógł zarobić od 55 do 887 dol.
Głównym jego prowadzącym jest obecnie działacz Rafał Kosno (w 2019 roku bez sukcesu próbował dostać się do Sejmu z listy Liroya). We wpisie na YouTubie zaznacza, że nie zarabiał na kanale „Majora”, a obecnie ma on „pokazać prawdę o uzależnieniach, by inni mogli nauczyć się czegoś na cudzych błędach, jako przykład do czego doprowadza hejt i patostriming [pisownia oryginalna – red.]”.
O sprawie pisaliśmy pod koniec czerwca, ale przez miesiąc nic się nie zmieniło. Na początku lipca zadaliśmy Google'owi (właściciel YouTube'a) pytania: czy to normalna praktyka na platformie, czy YouTube weryfikuje tego typu sytuacje oraz czy YouTube ma procedury zapobiegania tego typu sytuacjom (wykorzystywaniu wizerunku osoby zmarłej do monetyzacji treści). Do dziś, mimo ponowienia pytań, nie otrzymaliśmy odpowiedzi na żadne z nich.
„Major” był związany z Kononowiczem
Wojciech „Major” Suchodolski urodził się 27 sierpnia 1974 roku. Najpierw związany był z Krzysztofem Kononowiczem, u którego mieszkał i z którym prowadził youtube'owy kanał FB Major i Kononowicz Oficjalnie. Transmitowali swoje życie na YouTube, co przyniosło im dużą popularność. Filmy pokazywały libacje alkoholowe, pełne były przemocy i wulgaryzmów. Między mężczyznami często dochodziło do awantur, a Kononowicz wiele razy żądał od „Majora” wyprowadzki z jego domu.
Od 2017 roku Suchodolski publikował treści na YouTube na własnym kanale, gdzie pokazywał wiele zachowań patologicznych, np. odurzanie się różnymi substancjami. W swoich filmach często występował w stroju żołnierza radzieckiego, stąd jego przydomek.
Suchodolski został znaleziony martwy 19 czerwca po godz. 18. W sieci pojawiła się petycja do prokuratury, aby przyjrzała się sprawie jego zgonu „pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci, nieudzielenia pierwszej pomocy osobie w stanie zagrożenia życia, niszczenia lub ukrywania dowodów przestępstwa albo przywłaszczenia bądź kradzieży ruchomości i środków pieniężnych należących do zmarłego”. Podpisało ją ponad 3,5 tys. osób.
Dołącz do dyskusji: „Major” Suchodolski nie żyje od ponad miesiąca, ale jego kanał na YouTubie wciąż zarabia
Teraz tylko nieco przypudrowaną jak to famemma.