„K MAG” obchodzi 10-lecie, najnowszy numer z futurystyczną wizją świata
Magazyn „K MAG” obchodzi 10-lecie działalności na rynku wydawniczym. - Bycie niezależnym medium we współczesnym świecie to nie lada wyczyn - podkreśla Mikołaj Komar, redaktor naczelny pisma.
W najnowszym wydaniu miesięcznika w związku z 10-leciem pisma, tematem przewodnim pisma jest „Visionary" – futurystyczna wizja przygotowana przez dyrektor artystyczną Aleksandrę Stefaniak.
W sesji okładkowej i obiektywie Bartka Wieczorka pojawili się nowi, obiecujący twórcy, a w stałym cyklu „Zestawienia" przygotowano rozmowy ze specjalistami i artystami o tym, jak wkrótce będzie odbierana szeroko pojęta kultura i sztuka w kontekście odbiorcy nowych technologii.
W numerze redakcja przybliża również losy rodzimych artystek; żyjącą w Berlinie, a urodzoną w Paryżu Johannę Jaskowską, która stworzyła futurystyczne filtry na Instagram. W wydaniu na czytelników czekają też wywiady: z grafikiem - Janem Bajtlikiem oraz z pisarzem - Szczepanem Twardochem.
"Bycie niezależnym medium to nie lada wyczyn"
Mikołaj Komar, redaktor naczelny „K MAG” wspomina początki działalności: - Pamiętam jak dziś pierwsze spotkania i planowania jeszcze na warszawskiej Saskiej Kępie w małym wynajmowanym mieszkaniu. Później pierwsze projekty Moniki Zawadzkiej, cenionej artystki, autorki naszego logotypu. Budowanie i promowanie marki z ówczesnymi wspólnikami, walkę o swoje miejsce wśród czytelników i reklamodawców. Najpierw był magazyn, potem strona internetowa i rozkwitające z nami social media... Od tego czasu wiele się zmieniło, przez K MAG-a przewinęło się co najmniej kilkaset osób, redakcje się zmieniały i rozwijały. Na szczęście jedno przetrwało - nasza misja – komentuje szef pisma.
Redakcja podkreśla, że od początku stawiała na promocję młodych talentów i od pierwszego wydania sesje, ilustracje, teksty tworzyli z nią rodzimi twórcy, a każda okładka była polską produkcją.
- Bycie niezależnym medium we współczesnym świecie to nie lada wyczyn. W czasach, gdy budżety reklamowe, dzięki którym funkcjonujemy, zagrabiły instagramowe profile na spółkę z dużymi wydawnictwami, tacy jak my muszą stawać na głowie, by przetrwać. Nam jakoś się udaje, może nigdy nie będziemy milionerami, ale na krzewienie ważnych dla nas wartości i trzymanie się naszej misji wystarcza – zaznacza Mikołaj Komar, redaktor naczelny „K MAG”.
Obecnie K MAG to platforma kreatywno-wydawnicza składająca się z portalu internetowego kmag.pl, social mediów, butiku kreatywnego zajmującego się produkcją eventów i foto-wideo, z fundacji K MAG wspierającej młodych artystów oraz drukowanego magazynu.
Dołącz do dyskusji: „K MAG” obchodzi 10-lecie, najnowszy numer z futurystyczną wizją świata