Jarosław Kuźniar: Szkoda, że mamy takie głuche prawo. „Bez uzasadnienia dla nieprzyznania obywatelstwa”
Decyzja prezydenta o nieprzyznaniu obywatelstwa Salarowi Farsiemu nie wymaga uzasadnienia. Irańczyk może jednak raz jeszcze złożyć dokumenty i ponownie rozpocząć procedurę ubiegania się o nie - tak brzmi odpowiedź Kancelarii Prezydenta RP na list, który wysłał Jarosław Kuźniar. - Szkoda, że mamy takie głuche prawo - mówi dla Wirtualnemedia.pl Kuźniar.
Jarosław Kuźniar, prowadzący program „Onet Rano” (na portalu Onet.pl), gościł u siebie 14 kwietnia Salara Farsiego - 26-letniego Irańczyka, prowadzącego w Warszawie „Brunet Kafe”, będącego ofiarą ataków na tle rasistowskim. Zwierzy się wówczas, że wnioskował o polskie obywatelstwo, ale ono nie zostało mu przyznane. Powodów nie podano. Dziennikarz zobowiązał się publicznie, że zapyta Kancelarię Prezydenta RP o powody.
25 kwietnia napisał i opublikował list otwarty do prezydenta Andrzeja Dudy. - Chciałbym uprzejmie zapytać, jakie były powody odrzucenia jego wniosku o polskie obywatelstwo? - docieka Jarosław Kuźniar. Dodaje też, że będzie zobowiązany „choćby za słowo wyjaśnienia”.
Pod koniec kwietnia kancelaria odpowiedziała emailem na zapytanie Jarosława Kuźniara. - Podejmowane przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej postanowienia w sprawach o nadanie obywatelstwa polskiego należą do prerogatyw Głowy Państwa i nie zawierają uzasadnienia - czytamy w odpowiedzi. Dalej następuje informacja, że postanowienia takie są ostateczne i nie służy od nich odwołanie, a samo rozstrzygnięcie prezydenckie ma charakter uznaniowy. - Jednocześnie pragniemy zauważyć, że otrzymanie odmownego postanowienia nie wyklucza możliwości ponownego ubiegania się o nadanie obywatelstwa polskiego. W takim przypadku procedurę dotyczącą nadania obywatelstwa polskiego należy jednak rozpocząć od nowa, od złożenia ponownego wniosku we właściwym urzędzie wojewódzkim - konkluduje Kancelaria Prezydenta.
List - opatrzony dużym czerwonym wykrzyknikiem - wrzucił na swojego Facebooka program Onet Rano, podał go dalej sam Jarosław Kuźniar. - Prezydent odpisał. Nie musi się tłumaczyć, że nie dał komuś obywatelstwa - brzmi wprowadzenie listu.
Po tym, jak Jarosław Kuźniar zapytał prezydenta Andrzeja Dudę o powody odmowy przyznania obywatelstwa Salarowi Farsiemu, z tym samym pytaniem do Kancelarii zwróciła się prezydent Warszawy, Hanna Gronkiewicz Waltz. - Salar Farsi jest otwartym, wartościowym człowiekiem. Od dawna jest mieszkańcem naszego miasta, dlatego uważam, że powinien dostać obywatelstwo. Udzielimy mu każdego możliwego wsparcia, by pomóc mu je uzyskać– zadeklarowała w rozmowie z portalem Onet.pl prezydent stolicy.
Jarosław Kuźniar w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl mówi, że liczył na „większą intelektualną finezję” odpowiedzi. - Odpowiedź z Kancelarii Prezydenta jest uprzejmym powiedzeniem: nie daliśmy mu obywatelstwa i co nam zrobicie. Urzędniczka Kancelarii przypomina paragrafy, mówiące, że prezydent nie musi się z niczego tłumaczyć. Niestety, nie musi. Szkoda, że mamy takie głuche prawo. Salar Farsi został zaproszony do ponownego złożenia wniosku. Czekać na odmowę kolejny rok? Nie sądzę by miał siłę nadstawiać drugi policzek - podsumowuje dziennikarz.
Dołącz do dyskusji: Jarosław Kuźniar: Szkoda, że mamy takie głuche prawo. „Bez uzasadnienia dla nieprzyznania obywatelstwa”
Ambasada USA np. nie poda nawet przyczyny odmowy wydania wizy, a co dopiero przyznania obywatelstwa. Odmowa i koniec, bez komentarza, tak jest na całym świecie.