Izabella Wiley: VH 1 Polska wróci na rynek

Stacja muzyczna VH1 Polska znikła z końcem stycznia br. Została zastąpiona przez komediowy kanał Comedy Central Family, który w formie pasma zadebiutował na polskim VH1 w kwietniu ub.r.

- Na bazie abonentów stacji VH1 Polska zbudowaliśmy kanał atrakcyjniejszy dla większej liczby osób, niż kanał muzyczny VH 1. Muzyka dla dorosłych interesuje bowiem określoną liczbę widzów, to oferta przeznaczona raczej dla koneserów. I choćbyśmy nie wiem jak starali się uatrakcyjnić ofertę muzyczną, to jest pewien pułap, do którego wyniki tej stacji mogą dojść. Dlatego na tej dystrybucji proponujemy kanał Comedy Central Family, który ma dużo szerszą tematykę - tłumaczy powody tej decyzji Izabella Willey, starszy wiceprezes i dyrektor generalny Viacom International Media Networks na obszar Emerging Markets (Polska, Ukraina, kraje nadbałtyckie).

Stacja wprowadziła jednak do opertorów paneuropejski kanał muzyczny VH1 European, który jest dostępny w mniej popularnych pakietach. To jego miejsce zajmie reaktywowany kanał VH1 Polska. Kiedy to nastąpi? - Mam nadzieję, że najszybciej jak się da. Mówimy tutaj o miesiącach - mówi Wirtualnemedia.pl Izabella Wiley.

Natomiast już latem uruchomiony zostanie kanał Viacom! Blink (więcej na ten temat). - To stacja rozrywkowa, skierowana przede wszystkim do kobiet. Opieramy się na zasadzie, że nie ma sensu klonować istniejących stacji, dlatego nasz kanał będzie unikalny. Rozrywka jest tym, w czym MTV Networks Polska się specjalizuje - podkreśla Wiley.

Nie wiadomo natomiast, kiedy ruszy zapowiadany w ub.r. kanał Spike, który ma być kierowany do panów. - Wiemy, że na rynku jest miejsce na kanał dla mężczyzn i chcielibyśmy taki kanał zaoferować naszym widzom. Trudno nam jednak w tym momencie zadeklarować, kiedy to nastąpi - wyjaśnia dyrektor generalna MTV Networks Polska.

W drugim półroczu w naszym kraju kanał Nikceloden HD, pierwsza stacja dziecięca nadająca w HD na polskim rynku. - Dla tych bardziej wymagających widzów program dziecięcy w HD jest czymś, co przywitają z dużą radością. W ofercie Nickelodeon HD (...) będą emitowane m.in. takie seriale, jak “Big Time Rush” czy “iCarly” - zapowiada Izabella Wiley.

Spółka rozwija płatne kanały, nie jest natomiast zainteresowana cyfrową emisją naziemną. Należąca do koncernu niekodowana Viva Polska nie wystartowała podobnie jak konkurencyjne kanały 4fun.tv i Eska TV w konkursie na miejsce na pierwszym multipleksie naziemnym. - Wykonaliśmy bardzo wiele analiz dotyczących tego, czy wejść na rynek naziemnej telewizji cyfrowej. Jeśli chodzi o zyskowność tego przedsięwzięcia, to odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna, dlatego brak naszego udziału w konkursie - tłumaczy nam Izabella Wiley.

Z Izabelą Wiley, starszym wiceprezesem i dyrektorem generalnym Viacom International Media Networks na obszar Emerging Markets (Polska, Ukraina, kraje nadbałtyckie), rozmawiamy m.in. o nowych kanałach tematycznych, współpracy z partnerami i dystrybucji kontentu.

Patryk Pallus: Wiosną ubiegłego roku podczas konferencji zapowiadali Państwo uruchomienie jesienią 2010 roku kanału Spike, kierowanego do mężczyzn. Stacja jednak nie wystartowała, kiedy to nastąpi?

Izabella Wiley: Nieustannie myślimy o poszerzeniu naszej oferty i jesteśmy otwarci na rozmowy z partnerami dystrybucyjnymi. Wiemy, że na rynku jest miejsce na kanał dla mężczyzn i chcielibyśmy taki kanał zaoferować naszym widzom. Trudno nam jednak w tym momencie zadeklarować, kiedy to nastąpi.

W planach jest uruchomienie kobiecego kanału rozrywkowego Viacom Blink!. Czym ma on odróżniać się od kanałów dostępnych na rynku?

Kanał Viacom Blink! wystartuje latem tego roku. To stacja rozrywkowa, skierowana przede wszystkim do kobiet. Opieramy się na zasadzie, że nie ma sensu klonować istniejących stacji, dlatego nasz kanał będzie unikalny. Rozrywka jest tym, w czym MTV Networks Polska się specjalizuje. Nowa stacja nie będzie więc kanałem edukacyjnym i uczącym, jak żyć, ale takim, który zapewni widzom relaks i inspirację. Warto zaznaczyć, że Polska będzie pierwszym rynkiem na świecie, gdzie Viacom Blink! będzie dostępny.

W ub.r. uruchomiono kierowany do przedszkolaków Nick Jr. Nadaje na razie w małych sieciach kablowych, kiedy pojawi się u dużych operatorów?

Aktualnie finalizujemy umowę z Cyfrowym Polsatem. W momencie, gdy to nastąpi, podamy tę informację do wiadomości, a kanał stanie się dostępny dla abonentów.

Zamierzają Państwo wprowadzić też kanał dziecięcy Nickelodeon HD. Czy operatorzy i widzowie zainteresowani są treściami w HD dla dzieci? Na razie nie ma takich stacji w Polsce.

Wierzymy, że widzowie Nickelodeona będą chcieli obejrzeć swoje ulubione seriale i kreskówki w jakości high definition. Wiemy już z zachodnich rynków, że istnieje taka potrzeba. Np. w Wielkiej Brytanii Nickelodeon HD ruszył na prośbę największej w Europie platformy Sky. Kanały dziecięce nie są oglądane bowiem wyłącznie przez dzieci, trafiają też do nastolatków, licealistów, rodziców. Dla tych bardziej wymagających widzów program dziecięcy w HD jest czymś, co przywitają z dużą radością. W ofercie Nickelodeon HD – kolejnej stacji ze światowej rodziny kanałów Nickelodeona, do której należą m.in. kanały Nickelodeon, Nick Jr., Nick at Night, Nicktoons czy Teen Nick – będą emitowane m.in. takie seriale, jak “Big Time Rush” czy “iCarly”. Widzowie po raz pierwszy obejrzą je w jakości high definition.

Jak dużo treści nadawanych w HD znajdzie się na tym kanale?

Nie ma jeszcze finalnej wersji ramówki. Ale z ostatnich wyliczeń wynika, że znajdzie się tam ok. 60 proc. oferty w wysokiej rozdzielczości, podczas gdy reszta będzie konwertowana. Równocześnie, ilość treści w HD będzie rosła.

To będzie kanał kierowany na kilka rynków? Kiedy ruszy?

To będzie stacja przeznaczona na rynek europejski, inna niż ta kierowana do widzów w Wielkiej Brytanii pod względem oferty programowej. Planujemy start w drugiej połowie roku. 

Czy poza Nickelodeonem HD są w nieodległej przyszłości plany uruchomienia innych kanałów z portfolio spółki w wysokiej rozdzielczości? Np. Comedy Central czy MTV?

Na temat planów uruchomienia na polskim rynku nowych stacji toczą się żywe dyskusje w wielu koncernach mediowych, również u nas. Jeśli będziemy mieli konkretne plany, to na pewno je ogłosimy.

Czy są Państwo zadowoleni z przekształcenia VH 1 Polska w Comedy Central Family? Jakie są plany co do wzrostu udziału tej stacji w rynku?

Stale pracujemy nad tym, aby wyniki oglądalności tej stacji poszły znacząco do góry. Comedy Central Family weszło na miejsce zajmowane przez VH1 Polska, ale marka VH 1 nadal istnieje. Kanał VH 1 European znajduje się w ofercie dużych operatorów satelitarnych, jak i u bardzo wielu operatorów kablowych. Zamierzamy markę VH 1 znowu przybliżyć polskiemu widzowi i uczynić  ponownie polskim kanałem.

Czyli VH 1 Polska wróci na rynek?

Mamy takie plany.

To dlaczego stacja ta została zastąpiona u operatorów przez Comedy Central Family?

Badania, które przeprowadziliśmy wśród widzów wykazały duże zapotrzebowanie odbiorców na kontent rozrywkowy. Okazało się, że widzowie szukają oferty programowej, skierowanej do całych rodzin. Postanowiliśmy wykorzystać tę lukę na rynku stacji tematycznych i zaproponować widzom kanał, który będzie odpowiedzią na to zapotrzebowanie, zwłaszcza, że wyniki, jakie pasmo Comedy Central Family osiągało na VH1 były bardzo obiecujące.

Na bazie abonentów stacji VH1 Polska zbudowaliśmy kanał atrakcyjniejszy dla większej liczby osób, niż kanał muzyczny VH1. Muzyka dla dorosłych interesuje bowiem określoną liczbę widzów, to oferta przeznaczona raczej dla koneserów. I choćbyśmy nie wiem jak starali się uatrakcyjnić ofertę muzyczną, to jest pewien pułap, do którego wyniki tej stacji mogą dojść. Dlatego na tej dystrybucji proponujemy kanał Comedy Central Family, który ma dużo szerszą tematykę. Natomiast VH1 został przesunięty do węższych pakietów.

Kiedy kanał VH 1 Polska rozpocznie nadawanie?

Mam nadzieję, że najszybciej jak się da. Mówimy tutaj o miesiącach. Powinno nastąpić to jeszcze w tym roku.

Wiele emocji budzi fakt, że na antenie MTV Polska jest tak mało muzyki, a dominują programy typu reality. Czy chodzi o to, aby kanał ten odróżniał się od cały czas bardzo muzycznej stacji Viva Polska? 4fun.tv i Eska TV nadają prawie wyłącznie muzykę i ich wyniki idą do góry.

Viva Polska jest liderem wśród kanałów muzycznych, to stacja free-to-air z dystrybucją masową.
MTV Polska to z kolei kanał kablowo-satelitarny. W związku z tym mamy obowiązek dostarczyć jego widzom kontent, który będzie unikalny i który będą oni chcieli oglądać oprócz samej muzyki.

Muzyka jest w DNA naszej firmy i w dalszym ciągu jest częścią oferty MTV Polska. Ale MTV to znacznie więcej, niż brand muzyczny – to stacja, która zmienia się razem ze swoim widzem, odpowiadając na jego potrzeby. MTV zawsze wyznaczało trendy i przewidywało, co spodoba się widzom, zanim zaproponowały to inne kanały. W ten sposób w latach 90-tych poszerzyliśmy naszą ofertę o kultowe programy, jak „Beavis i Butthead” czy „Real World”, a dzisiaj kontynuujemy ten trend, zapewniając widzom najlepszą rozrywkę, m.in. dzięki takim propozycjom, jak „Ekipa z New Jersey”. Stawiamy na multiplatformowość – nasza oferta programowa jest obecna zarówno w telewizji, jak i w internecie czy w komórce.

Trzeba również podkreślić, że wszyscy nadawcy muzyczni mają dostęp do tych samych teledysków i wszystko zależy od tego, w jakiej konfiguracji się je ułoży na playliście. Zawartość jest więc podobna. Widz oczekuje jednak czegoś więcej, a my nie chcemy, aby MTV było kolejnym kanałem, który oferuje kontent, zbliżony do oferty innych stacji. Dlatego tworzymy nasze własne produkcje, odpowiadając na potrzeby młodych ludzi. Nie mam kompleksów co do oglądalności MTV, uważam że ta stacja jest w bardzo dobrym miejscu, ma unikalną ofertę, odróżniającą ją od konkurencji.

Cieszy nas, że dzięki tak zróżnicowanemu portfolio, jakie posiadamy obecnie, jesteśmy w stanie zaoferować młodym widzom zarówno muzykę, jak i rozrywkę. 

MTV Polska nadaje polskie produkcje np. niedawno reality-show “Polowanie na singla”,  osiągają one wyniki podobne jak produkcje zagraniczne. Czy te projekty są rentowne czy to bardziej ruch wizerunkowy?

To po części ruch komercyjny, a po części image'owy. Na Vivie jest to na pewno opłacalna inwestycja. Na MTV również jest ona opłacalna, ale nie aż w takim stopniu, jak na Vivie. My jesteśmy jednak kanałem o nazwie MTV Polska i chcemy pokazywać naszych polskich widzów, chcemy, by  odnajdywali oni siebie na naszej antenie. Dlatego nadal będziemy pokazywać lokalne produkcje.

Czemu nie byli Państwo zainteresowani przejściem Viva Polska na polską koncesję i startem w konkursie na naziemną telewizję cyfrową? Czy nie jest to dobra perspektywa rozwoju?

Wykonaliśmy bardzo wiele analiz dotyczących tego, czy wejść na rynek naziemnej telewizji cyfrowej. Jeśli chodzi o zyskowność tego przedsięwzięcia, to odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna, dlatego brak naszego udziału w konkursie. Viva Polska to bardzo dobry kanał, który ma świetne wyniki oglądalności wśród abonentów kablowo – satelitarnych. Jestem pewna, że byłby on popularny wśród widzów telewizji naziemnej, ale to bardzo drogie przedsięwzięcie. Czy aby na pewno młodzieżowy sektor rynku może liczyć na taki zwrot z inwestycji, by sfinansować tę technologię? Na to pytanie nie ma jasnej odpowiedzi. Dopóki jej nie będzie, nie podejmiemy decyzji, aby się w taką inwestycję zaangażować.

Kontent MTV Networks Polska pojawił się w tym roku w TVP. Mowa m.in. o “MTV Cribs”, i gali “Viva Comet 2011”. Z czego wynika współpraca z TVP i jakie są dalsze plany w tym zakresie?

Jesteśmy w dobrych relacjach z każdą grupą telewizyjną w Polsce, robiliśmy wspólne projekty również z TVN-em czy Polsatem. Rozmowy z Telewizją Polską prowadziliśmy od zeszłego roku i emisja “Viva Comet”, “MTV Cribs” oraz “Comedy Central prezentuje” w TVP to efekt tych rozmów. Doszliśmy do wniosku, że dla TVP są to odpowiednie programy, a dla nas to dobry ruch, obie strony na tym zyskały. Rozmawiamy nadal z TVP, aby robić kolejne wspólne projekty. Szczegółów na razie zdradzić nie mogę.

Czy kontent MTV Networks Polska pojawi się też w ofertach wideo na żądanie operatorów kablowych i platform cyfrowych?

Jesteśmy bardzo zainteresowani tym, by nasz kontent docierał do odbiorców niezależnie od technologii, inwestujemy w niego bowiem ogromne pieniądze. Wszystko zależy od modelu biznesowego. Nasz kontent dostępny jest już w Cyfrowym Polsacie w ramach wprowadzonej niedawno usługi Catch-Up TV. W planach jest również pojawienie się VOD z naszą ofertą programową w sieciach kablowych Aster i UPC Polska. Kiedy dokładnie to nastąpi, zależy od tych operatorów.

Jakie były wyniki finansowe MTVNP w 2010 roku i czy dynamika przychodów oraz zysku była pozytywna?

W ub.r. nastąpił dwucyfrowy wzrost przychodów, wzrósł też zysk netto. Jesteśmy w bardzo zdrowej kondycji finansowej. W II połowie 2010 roku rynek reklamy rósłw zadowalający sposób, ale w tym roku wzrosty dostępnych na rynku budżetów nie korespondują z tym, co mógłby sugerować tamten okres. Być może jednak to tylko zjawisko okresowe.

W lutym ogłosili Państwo nową strategię komercyjną. Jak duża część przychodów w tym roku ma pochodzić ze współpracy w zakresie licencjonowania marek, udziału w produkcjach lokalnych, co-brandingu produktów, programów BTL itp.?

Docelowo ma to być znacząca część naszych przychodów. W kolejnych latach ten udział ma rosnąć razem z doskonaleniem naszej oferty i pozyskiwaniem do współpracy nowych potencjalnych partnerów, którym pokażemy, ze wiemy, jak takie projekty robić. Pierwszym dużym projektem, będący rezultatem nowej strategii jest współpraca z Coca-Cola Poland Services przy projekcie „Pimp My Ride by Coca-Cola Zero”, czyli pierwszej polskiej edycji znanego formatu MTV.

Brokerem MTV Networks Polska jest At Media. Część stacji tematycznych jak np. 4fun.tv od początku roku sprzedaje jednak TVN. Co sądzi Pani o ruchu stacji naziemnej, która zdecydowała się na sprzedaż reklam w konkurencyjnych kanałach?
 
Krok TVN wcale mnie nie dziwi. Już trzy lata temu mówiłam w rozmowach z mediami, że jest to trend, który do nas przyjdzie z zachodu. Wtedy był on jeszcze na etapie raczkowania. Od 2007 roku udział kanałów tematycznych w oglądalności praktycznie się podwoił, a wzrost udziału w rynku przekłada się na udział w torcie reklamowym. To oczywiste, że duzi gracze – mam tu na myśli stacje naziemne - chcą też z tego skorzystać. Ich własne kanały tematyczne w połączeniu ze stacjami innych nadawców tworzą interesującą ofertę dla reklamodawców. Tego typu alianse są rzeczą naturalną, widoczną na wielu rynkach.
Wracając do naszej relacji z At Mediami - jesteśmy zadowoleni i kontynuujemy naszą współpracę w zakresie sprzedaży reklam.

Viva z końcem ub.r. rozpoczęła emisję programu “Disco ponad wszystko” z muzyką disco polo. Ma on rekordową widownię, ale czy nie psuje to marki kanału?

Viva nie jest kanałem informacyjnym, analizującym krytycznie sytuację rynkową, ale stacją rozrywkową, która zapewnia relaks przed telewizorem. Odzwierciedlamy rzeczywistość w Polsce, gdzie cała masa młodych ludzi słucha disco polo, jeździ na zabawy, gdzie jest ono grane. To, że nie ma tej muzyki w telewizji to trochę szkoda, nie ma bowiem powodu by traktować ją jako coś gorszego. Są w tych teledyskach pewne stereotypy, których się unika w bardziej wyrafinowanych pozycjach popowych. Ale taka muzyka ma swoich zwolenników. Kim jesteśmy, aby mówić ludziom, że ten rodzaj muzyki jest niedobry, bo prostszy, a słowa mniej skomplikowane? Nie oceniamy takich rzeczy. Uważamy, że pokazanie tego, iż taka muzyka również w Polsce jest i że jej się słucha to właściwe podejście. W tym programie trochę puszczamy oko do widza. Ci, którzy lubią ten rodzaj muzyki, mają ją nareszcie gdzie oglądać, a ci, którzy oglądają “Disco ponad wszystko” z powodów czysto rozrywkowych robią to, bo mają ochotę się pośmiać. Jak pokazują wyniki oglądalności, widzowie chętnie oglądają ten program.

Czy jest zatem miejsce na osobny kanał z muzyką disco polo? Ruszyła właśnie grająca taką muzykę stacja Polo TV, jesienią wystartuje TV Disco...

Świetne pytanie, ale nie znam na nie odpowiedzi. Jeśli te firmy są zdecydowane na wprowadzenie takich stacji do swojej oferty, to pewnie z ich analiz wyszło, że jest miejsce na taki kanał. My na pewno stacji disco polo uruchamiać nie zamierzamy.

MTV Networks Polska swego czasu zamknęło serwis z teledyskami Switch2One. Czy w internecie będą Państwo tworzyć jeszcze serwisy pod niezależnymi brandami czy raczej rozwijać wortale poszczególnych marek telewizyjnych?

Nawiązując do tego, co dzieje się w naszej macierzystej jednostce w Stanach Zjednoczonych i w Wielkiej Brytanii, stawiamy na tzw. media rich content na stronach naszych własnych kanałów i to jest kierunek, w którym będziemy chcieli pójść. Widz, który szuka seriali z MTV czy kreskówek Nickelodeona, znajdzie je na stronach internetowych tych marek (www.mtv.pl, www.viva-tv.pl, www.comedycentral.pl, www.nick.com.pl). Te witryny są częściowym odzwierciedleniem telewizji, a częściowo samodzielnym dedykowanym internautom światem.

O rozmówcy
Izabella Wiley - starszy wiceprezes, dyrektor generalny - Viacom International Media Networks, Emerging Markets (Polska, Ukraina, kraje nadbałtyckie). Od 2000 roku związana z MTV Networks Polska, gdzie była jedną z kluczowych osób uruchamiających lokalną stację MTV w Polsce. Zanim w 2005 roku została mianowana Dyrektorem Generalnym grupy MTV Networks Polska odpowiadała za obszary marketingu, reklamy, sponsoringu, komunikacji oraz mediów cyfrowych w spółce. Od 2007 roku równorzędnie pełni także funkcję Starszego Wiceprezesa w strukturach Viacom International Media Networks EM (dawniej MTV Networks International EM). Jej obecność w światowych strukturach firmy jest ściśle powiązana z efektami, jakie lokalny oddział firmy osiąga pod jej kierownictwem. Dziś poza Polską zarządza również rynkiem CEE1 w regionie EM (kraje nadbałtyckie oraz Ukraina).