SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Felietonista „Do Rzeczy” Matthew Tyrmand doradcą ministra spraw zagranicznych ds. komunikacji

Matthew Tyrmand, współpracujący m.in. z tygodnikiem „Do Rzeczy”, od połowy br. jest specjalnym doradcą ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego ds. komunikacji. Tyrmand zapewnia, że nie bierze za to wynagrodzenie i ma w tym konfliktu interesów z jego działalnością publicystyczną.

O współpracy Matthew Tyrmanda z ministrem spraw zagranicznych poinformował Henry Foy, korespondent „Financial Timesa” w Europie Środkowej. Na Twitterze zamieścił kopię decyzji Witolda Waszczykowskiego w tej sprawie z lipca br.

Jako zadania Tyrmanda w funkcji doradcy ds. komunikacji zapisano m.in. utrzymywanie kontaktów z mediami, zagranicznymi środowiskami opiniotwórczymi i elitami politycznymi, doradzanie w zakresie kształtowania pozytywnego wizerunku Polski za granicą oraz przygotowywanie analiz i opinii w tym zakresie. Publicysta ma współpracować przy tym z dyrektorami MSZ-u i placówek zagranicznych, zwłaszcza ambasadą w USA, która pokryje jego ewentualne koszty działań w tym zakresie. Decyzja o nominacji Tyrmanda obowiązuje do końca br.

 

Matthew Tyrmand, syn Leopolda Tyrmanda, jest ekonomistą i publicystą. Od lutego br. razem z Marcinem Makowskim prowadzi w tygodniku „Do Rzeczy” rubrykę felietonową „Zły Tyrmand”. W połowie br. kupił prawa do dystrybucji w Polsce filmu dokumentalnego „Clinton Clash”, który według zapowiedzi „demaskuje biznesowo-polityczne powiązania byłego prezydenta i jego żony”. W lipcu film był promowany na billboardach w Warszawie, zorganizowano jego uroczystą premierę i dodano do jednego z wydań tygodnika „Wprost”.

Nominację Tyrmanda na doradcę ministra spraw zagranicznych skrytykowali na Twitterze niektórzy dziennikarze. Henry Joy zarzucił publicyście, że napisał dla serwisu BreitbartNews.com artykuł o wydźwięku antysemickim. - Czyli Tyrmand, specjalny doradca Waszczykowskiego, poniekąd w jego imieniu, za nasze pieniądze, pluje na Anne Applebaum. Tak? Co na to MSZ? Za samą nominację tego trolla Pan Waszczykowski powinien być odwołany z funkcji - ocenił Tomasz Lis. - Wulgarny i słynący z hejtu M. Tyrmand doradcą MSZ? To teraz Marian Kowalski powinien zostać doradcą pełnomocnika ds. równego traktowania - stwierdził Jacek Nizinkiewicz. - Troll doradcą szefa MSZ. Dlaczego mnie to już nie dziwi? - napisał Witold Głowacki.

Matthew Tyrmand podkreślił, że nie został zatrudniony przez MSZ i nie pobiera wynagrodzenia, tylko pełni funkcję doradcy społecznie - Nie miałem w związku z tym żadnych wydatków, więc mam nieskazitelną kartę: nigdy nie brałem pieniędzy podatników - poinformował na Twitterze. Joyowi zarzucił, że jest dziennikarskim oszustem rozpowszechniającym kłamliwą propagandę, z którą stara się walczyć jako doradca Witolda Waszczykowskiego. - Pełnię tę funkcję na zasadach wolontariatu z miłości do sprzeciwiania się oszukańczej lewicy - podkreślił. Nie widzi też konfliktu interesów w łączeniu ról publicysty i doradcy ministra. - Wszyscy wiedzą, co sądzę o różnych sprawach. Żadnych tajemnic - zaznaczył.

Z kolei Marcin Makowski zarzucanie Matthew Tyrmandowi antysemityzmu w artykule o Anne Applebaum, szefowej europejskiego działu opinii „Washington Post”, nazwał „oparami absurdu”, zwracając uwagę, że Tyrmand jest Żydem.

 

Pod koniec stycznia br. Tyrmand na Twitterze mocno skrytykował negatywne publikacje zagranicznych korespondentów, m.in. Henry’ego Foya, o działaniach rządu PiS. Wymianę zdań między publicystami skomentował ówczesny rzecznik prasowy MSZ-y Artur Dmochowski, pisząc, że Tyrmand „zaorał” Foya, a ten drugi może wiedzieć z góry, co ma napisać. - Szef biura prasowego polskiego MSZ-u żartuje z sugestii, że powinienem zostać zwolniony. Urzekające. A teraz podaje dalej zarzuty, że niszczę kraj. OK - komentował to korespondent „Financial Timesa”

Ponadto Tyrmand zamieścił swoje zdjęcia z Balu Dziennikarzy ze znanymi osobami, dodając wyśmiewające je opisy. O Monice Olejnik napisał, że to „meduza o poczerniałym sercu”, a o Piotrze Kraśko, który niedługo wcześniej odszedł z Telewizji Polskiej, że wyjedzie „czyścić toalety w Dublinie”.

Dołącz do dyskusji: Felietonista „Do Rzeczy” Matthew Tyrmand doradcą ministra spraw zagranicznych ds. komunikacji

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
666
Nie przypominajcie mi Sikorskiego a jego żony tym bardziej. Nie trzeba daleko szukać żeby odszukać co on myśli. Na twarzy ma to wypisane. I jego żona z tego tytułu jest jego żoną. Zostawię to w kuchni czyli dla siebie. Ten człowiek to błąd wielki błąd PO. Skoro świetnie się odnajduje w świecie fałszu więc musi z tyłu cały czas pamiętać co mówi i kiedy. Zapominało mu się...
Hejtujecie wszyscy jak jeden. Nie widzę tu winy. A Waszczykowski nie jest najgorszym ministrem spraw zagranicznych. Słyszałam takowe uwagi. Jest mało inwazyjny. Co raczej wynika z osobowości jaką posiada. Więc wybór takowego doradcy jest słuszny.
odpowiedź
User
666
Skoro nie ma dyplomu więc musi dać żeby mieć. Nie rozumiesz? Masz dyplom i nie rozumiesz. Polska nie jest tylko moja a na to wygląda. Tym bardziej ten portal. Dzięki!

"Jestem sługą państwa" a kto nim nie jest Szałamach? Cytuję z pamięci. Raczej żeś artysta niż polityk. Jakoś tak mi się jawisz. Mnie dużo się jawi więc na plecy. Do głowy w żadnym wypadku.
odpowiedź
User
mary
Mnie już nic w tym kraju nie zdziwi...
odpowiedź