Spór w influencerskiej Ekipie: sześć osób chce odejść, spółka uważa, że nie mają prawa
Sześcioro influencerów tworzących Ekipę, m.in. Mini Majk, Poczciwy Krzychu, Marcysia i Tromba, wypowiedziało firmie umowy dotyczące zarządzania ich wizerunkami i kampaniami reklamowymi. Firma uważa, że nie mają do tego podstaw prawnych i chce rozmawiać o dalszej współpracy.
W komunikacie giełdowym Ekipy Holding, notowanej na bocznym rynku giełdowym NewConnect od maja br., wyliczono, że wypowiedzenia umów z firmą i jej spółką zależną Ekipa Management złożyli Maria Ryskala (znana pod pseudonimem Marcysia), Marta Błoch (ps. Murcix), Mateusz Trąbka (ps. Tromba), Jakub Patecki (ps. Patec), Mateusz Krzyżanowski (Mini Majk) i Kamil Chwastek (Poczciwy Krzychu).
Chodzi o długoterminowe umowy dotyczące zarządzania wizerunkami influencerów oraz kampaniami reklamowymi.
Ekipa Holding podkreśla, że po zweryfikowaniu złożonych dokumentów uznaje wypowiedzenia za „całkowicie bezskuteczne wobec braku istnienia podstaw prawnych oraz faktycznych do ich złożenia, mając na uwadze tak treść umów, jak i powszechnie obowiązujących przepisów prawa”.
Dodano, że Ekipa Holding i Ekipa Management traktują umowy z szóstką influencerów „jako obowiązujące" oraz „zamierzają w dalszym ciągu wykonywać umowy w zakresie określonych w nich obowiązków Spółki (czyli Ekipa Holding - przyp.) oraz EM (czyli Ekipa Management - przyp.), a także będą egzekwować wykonywanie obowiązków umownych przez Twórców”.
Firmy zaznaczyły, że „pomimo braku dobrej woli ze strony Twórców (…) zakładają możliwość przystąpienia do rozmów z Twórcami celem rozwiązania zaistniałej sytuacji”.
Większość udziałów Ekipa Holding mają Friz i Wujek Łuki
Twórcy Ekipy dużą popularność zdobyli dwa-trzy lata temu, gdy nagrywali codzienne vlogi z rezydencji, w której razem mieszkali. O niesnaskach między nimi mówiło się od kilku tygodni, serwisy relacjonujące branżę influencerów informowały, że niektórzy z twórców przestali się obserwować na Instagramie.
Jedną z przyczyn sporu miało być to, że gdy Ekipa poprzez odwrotne przejęcie spółki giełdowej weszła na rynek NewConnect, duże pakiety jej akcji trafiły do Karola „Friza” Wiśniewskiego (ma 41,21 proc. kapitału) i Łukasza „Wujka Łukiego” Wojtycy (19,68 proc.), a żaden z pozostałych twórców nie ma znaczącego pakietu akcji.
Tromba kilka dni temu na konferencji przed galą Fame MMA przyznał, że czuje się poszkodowany w relacji z Frizem i nie rozmawia już z nim. Zaznaczył, że nie chodzi tylko o finanse. - Jest kilka rzeczy - stwierdził.
- Potoczyły się sprawy tak, że cały interent, wszyscy wiedzą, że z niektórymi ludźmi już się nie trzymamy, a z niektórymi trzymamy się dalej - opisał.
Z kolei Friz pod koniec lipca zapowiedział, że Ekipa nie będzie już realizować materiałów w dotychczasowym składzie. - Wspólny projekt się kończy i każdy samodzielnie wybiera swoja następną drogę - podkreślił. Ekipa Holding nie wydała wtedy żadnego komunikatu giełdowego w tej sprawie.
Ekipa z kwartalną stratą
W drugim kwartale br. Ekipa Holding osiągnęła 993,1 tys. zł przychodów ze sprzedaży towarów i materiałów i 10,11 mln zł ze zmiany stanu produktów.
Koszty operacyjne wyniosły 10,66 mln zł, z czego 6,43 mln zł przeznaczono na usługi obce, 1,82 mln zł na wynagrodzenia, 489,5 tys. zł na amortyzację, 414,8 tys. zł na zużycie materiałów i energii, a 116,3 tys. zł na podatku i opłaty. Pozostałe koszty rodzajowe sięgnęły 747 tys. zł, a wartość sprzedanych towarów i materiałów - 550,6 tys. zł.
Firma zanotowała 445,8 tys. zł zysku sprzedażowego i 181,3 tys. zł zysku operacyjnego, a po odliczeniu 429,6 tys. zł podatku dochodowego była na minusie - strata netto wyniosła 181,7 tys. zł.
W zeszłym kwartale holding zanotował 4,51 mln zł wpływów z działalności inwestycyjnej. To głównie efekt przeniesienia 4,87 mln zł ze spółki holdingowej do jej firmy zależnej Ekipa Investments ASI w zamian za jej nowe udziały. Ekipa Investments w lipcu podała, że łącznie z nowej emisji udziałów pozyskała 9,3 mln zł, które planuje zainwestować w startupy na wczesnym etapie rozwoju z branży technologii, mediów i e-commerce.
Z kolei wydatki inwestycyjne Ekipa Holding sięgnęły 1,62 mln zł, z czego 285,8 tys. zł przeznaczono na kupno wartości niematerialnych i prawnych oraz rzeczowych aktywów trwałych.
Na koniec czerwca spółka miała 23,23 mln zł wolnych środków pieniężnych, wobec 18,72 mln zł kwartał wcześniej. Jej aktywa wyceniono na 260,64 mln zł, z czego aż 238,39 mln zł to wartość samej spółki, określona na podstawie wyceny przygotowanej na potrzeby fuzji. Krótkoterminowe aktywa finansowe Ekipy Holding wynosiły 16,2 mln zł, a długoterminowe - 3,67 mln zł.
Akcje Ekipy staniały o połowę
Kurs akcji Ekipa Holding od 11 maja, gdy sąd zatwierdził fuzję dającą jej wejście na giełdę, zmalał z 6,62 do 3,27 zł, czyli o 50,6 proc. Przy kursie z zamknięcia czwartkowej sesji kapitalizacja spółki wynosiła 133,4 mln zł.
Pod koniec sierpnia firma ogłosiła strategię na najbliższe lata planuje. Zapowiedziała, że w sprzedaży pojawią się nowe produkty z branży dóbr szybkozbywalnych z wizerunkiem jej twórców. Spółki zależne holdingu przygotowują natomiast m.in. seriale fabularne i grę mobilną o dinazaurach.
Ekipa chce skupować swoje akcje
W czwartek wieczorem Ekipa Holding poinformowała o walnym zgromadzeniu zaplanowanym na 26 października. Akcjonariusze zdecydują wtedy o upoważnieniu zarządu do realizacji skupu akcji własnych spółki.
Na nabywanie akcji przeznaczone zostanie maksymalnie 3 mln zł, walory mają być nabywane najwyżej po 6,87 zł za sztukę. Obecnie kapitał firmy składa się z 40,8 mln akcji.
- Celem nabycia akcji własnych będzie w szczególności ich umorzenie bądź dalsza odsprzedaż -do uznania Zarządu. Przeprowadzenie skupu akcji własnych powinno pozytywnie wpłynąć na płynność akcji Spółki - zaznaczono w komunikacie Ekipa Holding.
Dołącz do dyskusji: Spór w influencerskiej Ekipie: sześć osób chce odejść, spółka uważa, że nie mają prawa