Dzięki komunikatorom internetowym nastolatki unikają zażenowania
Ponad 40 procent amerykańskich nastolatków używa komunikatorówinternetowych do powiedzenia czegoś, czego nie powiedzielibyosobiście.
Kolejne 22 procent używa komunikatorów do umawiania się narandki, a 13 procent do zrywania z kimś bliskim - informuje serwisMarketing Charts, powołując się na badanie przeprowadzone przezagencję Associated Press i portal AOL.
W sumie blisko połowa badanych w wieku od 13 do 18 lat korzystaz internetowych komunikatorów. Dla porównania, w przypadku osóbdorosłych wskaźnik ten wynosi około 20 procent. Około 80 procentdorosłych Amerykanów korzystających z komunikatorów, wysyła za ichpomocą wiadomości będąc w pracy. Z kolei około połowa loguje się donich przynajmniej raz dziennie.
Nastolatki dwa razy częściej od dorosłych wysyłają wiadomości,zdjęcia i pliki poprzez internetowe komunikatory na telefonykomórkowe swoich znajomych. Również w przypadku czasuprzeznaczanego na korzystanie z takich programów dominują młodsibadani. 10 procent z nich poświęca na nie co najmniej trzy godzinydziennie, w porównaniu do 5 procent dorosłych. 17 procentnastolatków (około trzy razy więcej niż w przypadku dorosłych)wysyła ponad 100 wiadomości dziennie.
Biorąc pod uwagę łącznie obie grupy badanych, najpopularniejszymkomunikatorem internetowym jest AIM/AOL, z którego korzysta 54procent respondentów. Następne są programy: Yahoo IM (41 procent),Windows Messenger (35 procent), MySpace IM (15 procent) oraz Skype(4 procent).
źródło: Marketing Charts
Dołącz do dyskusji: Dzięki komunikatorom internetowym nastolatki unikają zażenowania