Brand24 wprowadza nowe filtrowanie danych. „Absolutna esencja wzmianek”
Zajmująca się monitoringiem internetu firma Brand24 planuje wprowadzenie nowego mechanizmu filtrowania danych, dzięki któremu użytkownicy platformy zobaczą w pierwszej kolejności najważniejsze i najbardziej wartościowe wzmianki dotyczące ich marek. Rozwiązanie jest oparte na sieciach neuronowych. - Dla większości użytkowników czas jaki mogą poświęcić na przeglądanie danych jest ograniczony. Dlatego chcemy dać im możliwość korzystania z filtru ważności, który pozostawi absolutną esencję wzmianek - wyjaśnia w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Michał Sadowski, szef Brand24.
Firma Brand24 funkcjonuje na rynku od 2011 r., prowadzi platformę pozwalającą markom na monitorowanie tego w jaki sposób są postrzegane w internecie.
Jesienią ub.r. Brand24 przeżywał kryzys, gdy jej konta na Facebooku i Instagramie zostały zablokowane w związku z podejrzeniami o kontrowersyjny sposób wykorzystywania danych z mediów społecznościowych. Wiosną 2020 r. Brand24 powrócił na Facebooka i Instagrama, co korzystnie wpłynęło na wizerunek firmy oraz jej wyniki na giełdzie.
Czytaj także: Brand24 sprzeda nowe akcje za 2,8 mln zł. „Niezbędne jak najszybsze pozyskanie kapitału”
Nowy mechanizm filtrowania
Brand24 przez cały czas pracuje nad usprawnieniem swojej platformy i dodawaniem do niej nowych funkcji, przykładem tego jest m.in. niedawne wprowadzenie monitoringu newsletterów.
Teraz firma zapowiedziała kolejne nowe rozwiązanie. Chodzi o specjalny mechanizm filtrowania treści, który ma ułatwić użytkownikom przeglądanie wzmianek na temat ich marek.
O nadchodzącym rozwiązaniu, które ma się pojawić niebawem poinformował na Facebooku Michał Sadowski, współzałożyciel i prezes Brand24.
- Kolejna nowość, która na dniach pojawi się w panelu Brand24. Filtr ważności, który pomaga ograniczyć przeglądane wyniki do takich, które system uzna za najbardziej wartościowe – wyjaśnił we wpisie Michał Sadowski. - Gigantyczna oszczędność czasu. Dla takiej marki jak SpaceX nowy filtr ogranicza ilość pokazywanych wyników z ostatnich 30 dni z 182 000 na około 1000 absolutnie najważniejszych. Zrozumienie tego co mówią internauci o Twojej marce staje się możliwe nawet przy bardzo ograniczonym czasie na przeglądanie wzmianek.
Sieci neuronowe i machine learning
Bliższe szczegóły dotyczące zapowiadanego nowego mechanizmu filtrowania danych Michał Sadowski podaje w rozmowie z serwisem Wirtualnemedia.pl.
- Ta funkcja będzie stanowiła rdzeń nowej wersji Brand24, nad którą pracujemy i którą zaczniemy etapami wypuszczać pod koniec 2020 r. - zapowiada Sadowski. - Większość negatywnego feedbacku związanego z B24 dotyczy zbyt dużej ilości wzmianek. Naszą ambicją zawsze było stworzyć narzędzie, które będzie informować o wszelkich publicznych wzmiankach. Jednak dla większości użytkowników czas jaki mogą poświęcić na przeglądanie danych jest ograniczony. Dlatego chcemy dać im możliwość korzystania z filtru ważności, który pozostawi absolutną esencję wzmianek i pozwoli w kilka, kilkanaście minut zapoznać się z tymi, które liczą się najmocniej.
Szef Brand24 tłumaczy w jaki sposób działa nowy filtr i jakie technologie są w nim wykorzystywane. - Mechanizm ocenia każdą wzmiankę przez pryzmat takich parametrów jak sentyment, popularność źródła, czy waga kategorii wzmianki – wyjaśnia Sadowski. - Sieci neuronowe są wykorzystywane w analizie sentymentu, więc mają także wpływ na ocenę ważności. W nieodległej przyszłości dojdzie także element machine learningu, który pomoże tworzyć indeks ważności per użytkownik na bazie jego zachowań i klików wewnątrz panelu Brand24 – zapowiada nasz rozmówca.
W pierwszym kwartale br. Brand24 zanotował spadek wpływów o 10 proc. do 3,23 mln zł oraz wzrost straty netto z 19,2 do 428,2 tys. zł. Już 63 proc. przychodów firmy pochodziło z zagranicy.
Czytaj także: Główny akcjonariusz pożyczy Brand24 600 tys. zł, będzie nowa emisja akcji
Dołącz do dyskusji: Brand24 wprowadza nowe filtrowanie danych. „Absolutna esencja wzmianek”