Huawei dementuje tekst o współpracy z rosyjskimi władzami przy ochronie cybernetycznej
Brytyjski tabloid „Daily Mail” podał, że pracownicy rosyjskiego oddziału chińskiego koncernu pomagają władzom Rosji w odpieraniu ataków cybernetycznych. Huawei zapewnia, że to fake news.
W artykule zamieszczonym w niedzielę na portalu internetowym „Daily Mail” powołano się na publikację w chińskim serwisie, którą już usunięto. Według tych informacji Huawei ma pomagać władzom Rosji w stabilizowaniu działania sieci internetowej, od rozpoczęcia inwazji na Ukrainę atakowanej przez grupy hakerskie z całego świata.
Podano, że Huawei zamierza oddelegować do tego 50 tys. specjalistów pracujących w jego biurach w Rosji (chiński koncern ma tam pięć centrów badawczych). Mają wykorzystywać do technologie takie jak sztuczna inteligencja czy rozpoznawanie twarzy.
Huawei: to fake news
Do informacji podanych przez „Daily Mail” w poniedziałek przed południem odniesiono się na polskim profilu twitterowym Huawei.
- Huawei informuje, że publikacja Daily Mail na temat firmy to fake news. Zawarte w niej informacje są nieprawdziwe - stwierdzono.
Huawei informuje, że publikacja Daily Mail na temat firmy to fake news. Zawarte w niej informacje są nieprawdziwe.
— Huawei Mobile Poland (@huaweimobilepl) March 7, 2022
Chiny nie skrytykowały inwazji rosyjskiej na Ukrainę
Władze Chin nie dołączyły do grupy krajów krytykujących rosyjską inwazję militarną na Ukrainę. Z drugiej strony nie wyraziły też jednoznacznie poparcia dla tych działań.
W zeszłym tygodniu Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło rezolucję potępiającą Rosję i wzywającą do wycofania jej wojsk z Ukrainy. Za głosowało 141 państw, przeciwko 5, a od głosu wstrzymało się 35 krajów. W tej ostatniej grupie były m.in. Chiny i Indie.
- Przyjaźń między narodami Chin i Rosji jest „solidna jak skała”, a oba kraje mają szerokie perspektywy współpracy – oświadczył w poniedziałek rzecznik chińskiego MSZ Wang Yi na dorocznej konferencji prasowej w kuluarach sesji parlamentu.
Niezależnie od zagrożeń związanych z niestabilną sytuacją międzynarodową Chiny i Rosja utrzymają swoją strategiczną determinację i będą dalej rozwijać wszechstronne partnerstwo i koordynację w nowej erze - zapewnił Wang, którego wypowiedź omawia państwowa chińska agencja prasowa Xinhua.
Wang Yi ocenił, że „kwestie Tajwanu i Ukrainy zasadniczo się od siebie różnią i nie można ich porównywać, ponieważ Tajwan jest nieodłączną częścią terytorium ChRL, a kwestia Ukrainy dotyczy sporu pomiędzy Rosją a Ukrainą”.
Polityk obwinił władze w Tajpej za napięcia w relacjach z Pekinem i powtórzył stanowisko władz ChRL, że kwestia Tajwanu jest wewnętrzną sprawą Chin.
Hakerzy atakują rosyjskie władze, media i firmy
Zaraz po rozpoczęciu inwazji rosyjskiej na Ukrainę kolektyw hakerski Anonymous wypowiedział wojnę cybernetyczną Rosji. W ciągu półtora tygodnia Anonymous i inne kolektywy hakerów przeprowadziły szereg ataków na serwisy internetowe i systemy cyfrowe wielu rosyjskich instyucji publicznych, mediów i firm.
Tylko w ostatni weekend informowano o paru takich atakach. Anonymous w niedzielę włamał się do rosyjskich serwisów streamingowych Wink i Ivi oraz państwowych kanałów telewizyjnych Russia 24, Channel One, Moscow 24. Zamiast propagandy zaczęto tam transmitować prawdziwe materiały wojenne i apel o zaprzestanie działań wojennych Rosji w Ukrainie.
W sobotę kolektyw Anonymous podał, że zablokował dostęp do oficjalnej strony internetowej rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB).
Dołącz do dyskusji: Huawei dementuje tekst o współpracy z rosyjskimi władzami przy ochronie cybernetycznej