W 2023 roku liczba słuchaczy radia zmalała o 2 mln

Radio w Polsce umrze z prostej przyczyny, Młodzi już teraz są odzwyczajani od radia, bo radio nie oferuje niczego dla młodych, tylko jakieś konkursy, muzyka sprzed 10 lat, zamiast nowości, brak popularnych gatunków muzycznych np. rapu czy r&b, tylko same oklepańce pop, pop-rock, edmowy pop. Co innego na zachodzie gdzie oferta dla młodych jest bogata, są stacje tematyczne z rapem, muzyką klubową czy nawet alternatywą. Tam FM i DAB+ działają równolegle, czyli stacje które nie mieszczą się w zakresie FM nadają w DAB+ i mają całkiem dobrą słuchalność np. holenderskie SLAM! przeszło na nadawanie cyfrowe i nadal ma wysokie wyniki. W Polsce radia słuchają głównie ludzie 40+, młodzi do zagłuszania ciszy w aucie. De facto żeby posłuchać najpopularniejszych kawałków trzeba odpalić po prostu Spotify, bo ESKA od dawna już nie jest stacją z hitami na czasie. W Polsce nie ma stacji radiowych dla młodzieży, są dla milenialsów i boomerów, dla pokolenia Z nie ma nic...

Bzdura. Newonce miał być radiem dla młodych i poległ. Czwórka to samo. Chodzi o rozwój technologii, przy którym radio to wynalazek z zamierzchłem przeszłości, a nie ofertę.

"miał być" - ale czy był? stare dziadki myślące, że jak będą pomykać w najeczkach i bluzach z kapturem to juz będą cool i atrakcyjni dla młodych. no błaaagam

wciąż nie mogę pojąć na jakiej zasadzie wnuczkom wciąż się wydaje, że dziadkowie mają koło nich cały czas skakać
mogłoby się to pokolenie młodych nierobów w końcu czymś pozytywnym zająć a nie tym co im się od innych należy

Radio w Polsce umrze z prostej przyczyny, Młodzi już teraz są odzwyczajani od radia, bo radio nie oferuje niczego dla młodych, tylko jakieś konkursy, muzyka sprzed 10 lat, zamiast nowości, brak popularnych gatunków muzycznych np. rapu czy r&b, tylko same oklepańce pop, pop-rock, edmowy pop. Co innego na zachodzie gdzie oferta dla młodych jest bogata, są stacje tematyczne z rapem, muzyką klubową czy nawet alternatywą. Tam FM i DAB+ działają równolegle, czyli stacje które nie mieszczą się w zakresie FM nadają w DAB+ i mają całkiem dobrą słuchalność np. holenderskie SLAM! przeszło na nadawanie cyfrowe i nadal ma wysokie wyniki. W Polsce radia słuchają głównie ludzie 40+, młodzi do zagłuszania ciszy w aucie. De facto żeby posłuchać najpopularniejszych kawałków trzeba odpalić po prostu Spotify, bo ESKA od dawna już nie jest stacją z hitami na czasie. W Polsce nie ma stacji radiowych dla młodzieży, są dla milenialsów i boomerów, dla pokolenia Z nie ma nic...

Co do muzyki (bo o tym dennym DAB nie będę pisał), nie do końca się zgodzę. Eska i RMF MAXX puszczają zarówno EDM, pop, jak i rap. I mnie, millenialsa, tym rapem wkurzają, bo z dzisiejszych raperów słuchalny dla mnie jest tylko Smolasty. Nowości w radiu mieszają się w tych stacjach ze starszymi. Tak było zawsze, trochę zmieniły się proporcje. Myślę, że głównym problemem z perspektywy młodych jest nadmiar reklam i brak możliwości przełączenia utworu. Ale tego ostatniego radio nie da. I dobrze. Poza tym, pokolenie Z to pokolenie typowo smartfonowe (aż za bardzo), więc nic dziwnego, że do radia się nie przywiązują. Co nie oznacza, że nie ma młodych słuchających muzycznych klasyków - oni są, np. wśród studentów. Wszystko zależy od człowieka i jego gustu. Mój brat jest ode mnie młodszy tylko o 4 lata, a radia słucha o wiele rzadziej niż ja. Temat-morze.

Czy ktoś zauważył, że jest tu mowa o spadku w zasięgu DZIENNYM. Chodzi więc o to, że spadła liczba osóɓ słuchających radia CODZIENNIE, ale ci ludzie niekoniecznie przestali sluchać radia w ogóle, mogą słuchać rzadziej. Czytamy ze zrozumieniem do cholery!