Universal Music Polska kontra youtuber Paweł Opydo. Wytwórnia chce zgody na urywki klipów jej wykonawców

Wytwórnia Universal Music Polska uważa, że youtuber Paweł Opydo wbrew prawu pokazuje fragmenty teledysków jej wykonawców w swojej prześmiewczej serii „Złe piosenki”. Opydo tłumaczy, że korzysta z zapisanej w prawie autorskim zasady cytatu na potrzeby parodii i recenzji. Według wytwórni jego klipy nie są recenzjami ani przeróbkami.

Dołącz do dyskusji: Universal Music Polska kontra youtuber Paweł Opydo. Wytwórnia chce zgody na urywki klipów jej wykonawców

15 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2018-05-18 11:59

Universe

a to ciekawe: nie stosuje się polskie prawo cytatu, bo to globalna sieć i materiał dostępny wszędzie - i powołują się na.... praktykę (nie prawo) rynku amerykańskiego:-)
i wyjaśnienia Pana Doktora - że tylko prawdziwa sztuka i badania naukowe mają prawo korzystać z cytatu - tylko co to znaczy?

0 0

odpowiedź

2018-05-18 15:16

i dobrze

Uważam, że jutuberzy powinni troszkę bardziej wysilić swoje artystyczne ego i przestać zbijać fejmy na cudzej pracy. Najłatwiej - podczepić się pod cudzą pracę i robić na niej odsłony. Opydo nie robi parodii anie pastiszu, to chyba dla wszystkich jasne. Nie recenzuje też tych utworów, tylko z nich kpi. A to nie to samo co parodia ani pastisz.

0 0

odpowiedź

2018-05-18 15:22

i dobrze

Gdyby chwalił, a nie wyśmiewał to wytwórnia by mu niczego nie zabraniała, a tak cwaniaki z UMP czepiają się jak rzep psiego ogona...

Bardziej jutuberzy doczepiają się do ogona, żeby sobie odsłony podbić. Nagminne jest wykorzystywanie cudzej pracy na yt. No tak, ale wysilić się i zrobić coś swojego wymaga większego nakładu pracy.

0 0

odpowiedź