SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Tomasz Majewski: kradnę muzykę z internetu, ale nie jestem złodziejem

Złoty medalista olimpijski w pchnięciu kulą Tomasz Majewski przyznał, że kradnie sporo muzyki z internetu, a płyt kupuje tylko kilka rocznie. Wytwórnie płytowe są oburzone tą wypowiedzią, natomiast sportowiec twierdzi, że mimo wszystko nie jest złodziejem.

Dołącz do dyskusji: Tomasz Majewski: kradnę muzykę z internetu, ale nie jestem złodziejem

28 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
roman
"Andrzej Paweł Wojciechowski, szef MJM Music PL. „Tak! Nasz mistrz bez zażenowania mówi ‘kradnę’. Czyli przyznaje, że jest złodziejem."

natomiast szef MJM to zapewne dobroczyńca co daje ochłap w postaci 10% swoim artystom co tłuką na takiego cwaniaka grube miliony
0 0
odpowiedź
User
Kolo
A może Pan Andrzej Paweł Wojciechowski powie od kiedy ściąganie muzyki jest karalne? Jakąś podstawę prawną poproszę.
0 0
odpowiedź
User
Helios
A przepraszam zginęło im coś? Doliczyli się w czasie remanentu jednej brakującej sztuki, którą "ukradł" Pan Majewski? NIE. Dlaczego wytwórnie nie uderzą w serwisy umożliwiające ściąganie plików a czepiają się zwykłych ludzi?
0 0
odpowiedź