Związkowcy chcą poznać przyczyny „zwolnienia Lisa”. Lis: „Mój dedlajn wyznaczy mój organizm”
„Być może dedlajn na reakcję w sprawie zarzutów kierowanych pod moim adresem określi mój organizm” - przekazał portalowi Wirtualnemedia.pl były redaktor naczelny „Newsweek Polska”, Tomasz Lis. Czy tą reakcją będzie wytoczenie procesu Szymonowi Jadczakowi? Na tak postawione pytanie Lis odpowiada: „Proszę o cierpliwość”. Tymczasem działająca przy RASP Inicjatywa Pracownicza przekazała szefostwu spółki propozycje, mające usprawnić działanie procedur antymobbingowych w firmie. - Bez wątpienia: zawiodły - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl jeden z dziennikarzy „Newsweeka”.
Dołącz do dyskusji: Związkowcy chcą poznać przyczyny „zwolnienia Lisa”. Lis: „Mój dedlajn wyznaczy mój organizm”
Otóż, święte krowy mają się dobrze. Zwłaszcza te pracujące w aparacie partyjnej propagandy. Dorota K. czy Grzegorz J. to najlepsze przykłady