SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Tomasz Lis nie wraca do TOK FM. „Nie zaszły żadne nowe okoliczności”

Raport Państwowej Inspekcji Pracy potwierdzający prawidłowe działanie procedur antymobbingowych w "Newsweeku" wywołał szerokie echa. Komentatorzy podkreślają, że PIP nie ma uprawnień do kontrolowania, czy w redakcji „Newsweeka” dochodziło do przypadków mobbingu. W sytuacji Tomasza Lisa nic się nie zmienia: nadal nie będzie zapraszany do TOK FM - dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.

Dołącz do dyskusji: Tomasz Lis nie wraca do TOK FM. „Nie zaszły żadne nowe okoliczności”

24 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Waga
Lisek mógłby teraz poprowadzić ten program o psach zamiast pani Dorotki, którą niedawno wywalili na twarz.
0 0
odpowiedź
User
Nikola
Czy Lis ma sam na siebie donieść do sądu bo jak na razie nie ma żadnej sprawy stwierdzanie więc że tylko sąd może orzec o mobingu lub jego braku jest bzdura jeśli procedury rasp są ok i nie było zgłoszeń należy domniemywać ze mobingu nie było inaczej to brak logiki i łamanie zasady niewinnosci
0 0
odpowiedź
User
Prezes Tok FM
Dla jasności, Tomasz Lis wróci do Tok FM gdy wroci do Newsweeka lub Axel Springer powie dlaczego go zwolnił i nie był to mobing ani molestowanie. W innym przypadku odwalcie się od nas i piszcie do Axel Springer, to oni go wywalili z roboty i nie chca publicznie powiedziec dlaczego.
0 0
odpowiedź