SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Rząd zmienia ustawy o rtv i abonamencie: karta powinności mediów publicznych, skuteczniejszy nadzór nad realizacją misji

Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustaw o radiofonii i telewizji oraz o opłatach abonamentowych. Nowe przepisy zmieniają m.in. definicję misji publicznej oraz wprowadzają karty powinności i zasadę, środki publiczne mogą pokrywać tylko koszty netto tej misji.

Dołącz do dyskusji: Rząd zmienia ustawy o rtv i abonamencie: karta powinności mediów publicznych, skuteczniejszy nadzór nad realizacją misji

11 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Seba
W BBC to napewno współpracują bo to widać
W TVP PR to już tak ciekawie nie wygląda
odpowiedź
User
Dlaczego beztalencie kompromitujące polskie dziennikarstwo poleciało do Tokio ? Kto nadzoruje realizację misji przez A. Szwajgier ?

Ciekawe kto wysłał do Tokio dziennikarskie beztalencie, które mając kilka wejść antenowych, akurat w porze największej słuchalności nadaje audycję o podobno ukrywanym problemie bezdomności w Japonii ? Robi długi materiał o tym tokijskim "problemie" bo w parku tokijskiej metropolii, liczącej prawie 37 000 000 mieszkańców rozmawiała z jednym bezdomnym, który mówi, że wszystkich bezdomnych w tym tokijskim parku jest ... 30 -40... osób.... !!!!!!! Pytam więc ! To była relacja dziennikarza z/o Tokio czy relacja niezbyt intelektualnie rozgarniętej osoby ?? A o godz. 6.15 czy 10.30 to była relacja z/o Tokio czy z drętwego spotkania u cioci na imieninach i z odpustowej foto - "relacji" z foto-budki... ? Spotkania tak drętwego, że nie tylko tej "dziennikarce"/ relacjonującej jak zdrętwiały nogi w czasie picia herbaty lub bez żenady marnującej antenowy czas i relacjonującej robienie zdjęć/ słodkich minek.... w jakiejś foto-budce w Tokio ze spotkaną/mieszkającą tam Polką..., ale przede wszystkim odrętwieli słuchacze Trójki słuchając takiej reporterskiej żenady z tej największej metropolii świata ! W mojej ocenie, ta wysłana na tydzień do Tokio reporterka, obracając się głównie ( wiele takich osób przedstawiano w audycjach) w kręgu mieszkających/ spotkanych tam Polaków poszła po najmniejszej linii oporu. Jak na antenowe podkreślanie, że przebywa w samym sercu Japonii, to niestety przygotowane relacje okazały się wyjątkowo prymitywne w swojej warstwie merytorycznej i absolutnie nie pokazały tego serca Japonii !! Przy tym wnioski jakie wysuwa reporterka mają się nijak do przedstawianego przez nią materiału. W relacji wyeksponowała podobno znaczny i ukrywany problem bezdomności w Japonii, a tymczasem bezdomni z parku w Tokio mówią, że taki jest ich ŚWIADOMY WYBÓR wynikający np. z nieakceptowania przez nich relacji w pracy. Przypomnę jeszcze raz, bo to ważne, że w tym parku, który odwiedziła p. Agnieszai i to jest powiedziane w tych relacjach, takich bezdomnych jest 30-40..., a na obrzeżach Tokio kilkadziesiąt "domków" bezdomnych.... Wcześniej było ich ok. 3 000, ale bezdomni chorzy i starsi zostali przeniesieni do domów, a część znowu podjęła pracę.. Czy pani reporterka wie, że akurat w Tokio na każdego chętnego czekają 2 ofery pracy ? To co reporterka wyeksponowała w porze największej słuchalności świadczy o niedużych umiejętnościach ( delikatnie mówiąc/pisząc), absolutnym niezrozumieniu klimatu Japonii/Tokio, bogatej tradycji i kultury japońskiej niespotykanej w żadnym innym kraju świata i właśnie w tym kontekście o wyjątkowym braku taktu ! . Zamiast sensacji, pewnie wzbudziła niesmak, zdumienie i zażenowanie takim nierzetelnym i niczym nieuprawnionym takim przedstawieniem tego kraju, Ciekawe co na to dyplomaci japońscy w Polsce czy inni Japończycy mieszkających w Polsce, którzy akurat mogli słuchać tej audycji ?? A jak sie czują przedstawiciele LOT, który sponsorował bilet do Tokio ??
odpowiedź