Publicysta Krzysztof Wołodźko oskarżony o molestowanie. „Przeprosiłem prywatnie, a temat upubliczniono po naciskach”
Portal Codziennikfeministyczny.pl opublikował artykuł Małgorzaty Szymaniak, współpracownicy kwartalnika „Nowy Obywatel”, w którym kobieta oskarża publicystę Krzysztofa Wołodźko o nachalne pisanie wiadomości o podtekście seksualnym, określając jego zachowanie molestowaniem. - Były to niestosowne zachowania, których żałuję. Nie mogę się jednak pogodzić z faktem, że postanowiono zrobić z nich sprawę publiczną. Temat upubliczniono w efekcie nacisków, żebym przeprosił za wszystko publicznie. Rozważam konsultację z prawnikiem - tłumaczy nam Wołodźko.
Dołącz do dyskusji: Publicysta Krzysztof Wołodźko oskarżony o molestowanie. „Przeprosiłem prywatnie, a temat upubliczniono po naciskach”
Podpisuję się. Facebookowy podrywacz, któremu nie chciało się d... ruszyć sprzed komputera, więc pisał do kilku jednocześnie. "A nuż się uda". Ale w sumie może to i lepiej: faceci-pierdoły sami się eliminują takimi akcjami :)
- Nie.
- Ok.
Ratuuuuunkuuuu on mnie molesotwał.
Czy naprawdę te panie nie widzą, że ośmieszają walkę z prawdziwym molestowaniem?