Płeć a marketing - mega konsumentki i wygodniccy
Gender Marketing mimo oznacza rynkowe działania zróżnicowane w zależności od płci. Brzmi postępowo. Jednak nawet z definicji taki demokratyczny zamysł marketingowy kończy się nieproporcjonalną przewagą jednej strony - pisze Lucyna Koba z PanMedia Western.
Dołącz do dyskusji: Płeć a marketing - mega konsumentki i wygodniccy
robia je w grupie,gadaja,doradzaja,komentuja,bytuja
stadnie w sklepie,odgrywaja role,maja duzo czasu
albo nie pracuja,albo sa po pracy nie wymagajacej
duzo myslenia,czasami w te gre usiluja wciagnac
innych ludzi w sklepie,koszmar. Nie proszone zaczynaja
komentowac i doradzac innym klientom, a jeszcze jak
sie trafi sprzedawca,co pyta w czym moge pomoc...
doktorat mozna na tym zrobic. W sklepie ze srubkami
jest nieco lepiej, sprzedawca szybko ucieka.