Piotr Kędzierski poza newonce.media, ale o radiu nadal myśli. Teraz pomaga Ukrainie
- Poczułem się wypalony. Rozstaliśmy się w zgodzie i żadna ze stron nie miała złych intencji. Poczułem, że ta robota nie sprawia mi już takiej frajdy, jak wcześniej - mówi Piotr Kędzierski, który dwa tygodnie temu odszedł z newonce.radia. Teraz zachęca innych, by podpisywali się pod apelem o przyjęcie Ukrainy w struktury Unii Europejskiej.
Dołącz do dyskusji: Piotr Kędzierski poza newonce.media, ale o radiu nadal myśli. Teraz pomaga Ukrainie
Ale jak tylko pan Piotrek znajdzie sobie inną fuchę, może będzie miał tak tyle dobrej chęci do tego, aby promować też jakiś młodych "żołtodziobów" - jak sam to określił. Tylko myślę, że skończy się to albo na ambasadorstwie jakieś marki, na wywiadach w prasie czy w formie podcastów.
Dziwne, że wspomniał o niestniejącym już Programie Trzecim - bo chyba mgr. Migała i Jaok go chyba chcieli aby zapowiadał skecze z "Powtórki z...". Bliżej mu do RNŚ niż Trójki. Ale to tylko takie moje opieranie się na ułamku jego osobowości.