SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Fakty” liderem programów informacyjnych w lutym. Duży spadek „Wydarzeń” i „Panoramy”

Liderem oglądalności wśród programów informacyjnych w lutym br. były „Fakty” TVN. Wzrostami widowni na głównych antenach pochwalić się mogły serwisy TVP1: „Teleexpress” i „Wiadomości”, a najwięcej straciły „Panorama” TVP2 i „Wydarzenia” - wynika z raportu Wirtualnemedia.pl.

Dołącz do dyskusji: „Fakty” liderem programów informacyjnych w lutym. Duży spadek „Wydarzeń” i „Panoramy”

35 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ha ha
Słupki oglądalności/słuchalności są bardzo ważne dla mediów prywatnych i są potrzebne po to, żeby wiedzieć, ilu widzów (przynajmniej teoretycznie) ogląda reklamy w przerwie programu.
Media publiczne nie powinny kierować się słupkami oglądalności. Powinny produkować programy misyjne, na które nie ma miejsca w telewizji komercyjnej właśnie z powodu niewysokiej oglądalności, ale które są potrzebne, bo mają wartości informacyjne, edukacyjne, kulturalne itp.

"Wiadomości" to jest program MISYJNY i rozliczanie go ze słupków oglądalności jest największą bzdurą. To jest program dla intelektualnej elity, nie dla masówki. Dla elity, która nie ma klapek na oczach i jest spragniona informacji zgodnych z rzeczywistością, a nie antyPiSowskiej propagandy rodem z TVN.

I tyle na temat.

PS. Witam wszystkich czytelników tego portalu po długiej przerwie. Z pewnych powodów nie pisałem tutaj od lutego 2018 roku, ale nareszcie wróciłem i będę trwał (mam nadzieję!).


W pełni się zgadzam. I Kurski tę misję sukcesywnie przywraca, chociażby poprzez Teatr Telewizji, Koronę królów czy inne historyczne seriale.

Taka jest wersja oficjalna. Prawdziwa taka - że nie potrafi ( oprócz Disco Polo) zrobić nic, co miałoby jakąś ogladalność.
A ogladalność nie służy jedynie mierzeniu targetów reklamowych , ale także i może przede wszystkim - zainteresowania widzów programem.
Co komu po tzw. "misji", której nikt nie chce oglądać?
odpowiedź
User
Konrad Wąż

To pisałem ja, pański ulubiony reporter. Brakuje mi jeszcze ok 100 tys. do wkładu własnego na mieszkanie. Jeśli się Pan zgodzi, to obesram jutro Dulkiewicz, Schetynę,Tuska, wdowę po Adamowiczu i Stępnia z Gersdorfową. Wszystkich naraz, w zaledwie jednym materiale!

Słupki oglądalności/słuchalności są bardzo ważne dla mediów prywatnych i są potrzebne po to, żeby wiedzieć, ilu widzów (przynajmniej teoretycznie) ogląda reklamy w przerwie programu.
Media publiczne nie powinny kierować się słupkami oglądalności. Powinny produkować programy misyjne, na które nie ma miejsca w telewizji komercyjnej właśnie z powodu niewysokiej oglądalności, ale które są potrzebne, bo mają wartości informacyjne, edukacyjne, kulturalne itp.

"Wiadomości" to jest program MISYJNY i rozliczanie go ze słupków oglądalności jest największą bzdurą. To jest program dla intelektualnej elity, nie dla masówki. Dla elity, która nie ma klapek na oczach i jest spragniona informacji zgodnych z rzeczywistością, a nie antyPiSowskiej propagandy rodem z TVN.

I tyle na temat.

PS. Witam wszystkich czytelników tego portalu po długiej przerwie. Z pewnych powodów nie pisałem tutaj od lutego 2018 roku, ale nareszcie wróciłem i będę trwał (mam nadzieję!).


W pełni się zgadzam. I Kurski tę misję sukcesywnie przywraca, chociażby poprzez Teatr Telewizji, Koronę królów czy inne historyczne seriale.
odpowiedź
User
rozbawiony
Słupki oglądalności/słuchalności są bardzo ważne dla mediów prywatnych i są potrzebne po to, żeby wiedzieć, ilu widzów (przynajmniej teoretycznie) ogląda reklamy w przerwie programu.
Media publiczne nie powinny kierować się słupkami oglądalności. Powinny produkować programy misyjne, na które nie ma miejsca w telewizji komercyjnej właśnie z powodu niewysokiej oglądalności, ale które są potrzebne, bo mają wartości informacyjne, edukacyjne, kulturalne itp.

"Wiadomości" to jest program MISYJNY i rozliczanie go ze słupków oglądalności jest największą bzdurą. To jest program dla intelektualnej elity, nie dla masówki. Dla elity, która nie ma klapek na oczach i jest spragniona informacji zgodnych z rzeczywistością, a nie antyPiSowskiej propagandy rodem z TVN.

I tyle na temat.

PS. Witam wszystkich czytelników tego portalu po długiej przerwie. Z pewnych powodów nie pisałem tutaj od lutego 2018 roku, ale nareszcie wróciłem i będę trwał (mam nadzieję!).

Teraz tu jesteś?
Na konkurencyjnym portalu znają Cię trollu pod setką nicków, ostatnio jako
odpowiedź