Kusząca lodówka z Michelem Moranem reklamuje hummus od Lisnera (wideo)

Hummus z plastikowego pudelka...bleeee... Jesli hummus to tylko w Izraelu, recznie robiony albo w knajpce :)

Przede wszystkim, hummus nie jest kompetencją Lisnera, więc mamy tu do czynienia z klasycznym "overpromise". To tak, jakby Prymat zaczął z dnia na dzień komunikować swoją eksperckość w dziedzinie produkcji makaronów.
Cała ta trwająca od ponad dwóch lat komunikacja Lisnera jest ogólnie żenująca. Człowiek zamawia pizzę, dostaje śledzia. Przychodzi jakiś Moron kaleczący jenzykem polskom i pieprzy coś, że jest artystą i wie lepiej co masz jeść. Bardzo arogancki i odrażający przekaz. Sam lubię śledzia i często sięgałem po Lisnera, ale odkąd widzę produkt marki Lisner na półce, przed oczami pojawia mi się celebryta Moron i odruchowo sięgam po inną markę.

Porażka ten Humus ,mniejszego opakowania nie mogli wymyślić ?po drugie czytałam skald i napisane jest ze może zawierać mleko i jaka czy to jakiś żart po trzecie jak Wogole szef kuchni który niby jest takim smakoszem może reklamować takie cos co nawet obok humusu nie stało