Juliusz Braun: Jacek Kurski jako prezes TVP otrzymał od Rady Mediów Narodowych niedostateczną ocenę
Prezes Jacek Kurski patrzy na świat w kategoriach wojny. Orężem w tej wojnie totalnej są obrzydliwie tendencyjne programy informacyjne i publicystyczne. I dlatego powinien odejść ze stanowiska jak najszybciej - komentuje dla Wirtualnemedia.pl Juliusz Braun, członek Rady Mediów Narodowych.
Dołącz do dyskusji: Juliusz Braun: Jacek Kurski jako prezes TVP otrzymał od Rady Mediów Narodowych niedostateczną ocenę
Czy ktokolwiek z branży może poważnie traktować oceny jednego pana B. o drugim panu K.? Przecież Braun to pendant Kurskiego (dla przyszłych, lub niedoszłych maturzystów znaczenie pendant można znaleźć np. w encyklopedia.pwn.pl). Teraz Braun ponownie w super = radzie nadzorczej = mediów publicznych i aż się zachłystuje pseudo-władzą, nie wiedząc, że jest po prostu kukiełką na sznurku. Ale sytuacja taka wcale mu nie przeszkadza. Co więcej - nigdy mu nie przeszkadzała.
To co się dzieje teraz w mediach publicznych zaczęło się przecież także dzięki szanownemu "ekspertowi" Julkowi. Ale on udaje, że tego nie pamięta. Dlatego przypomnijmy cytat "... Nowym członkiem rady nadzorczej i p.o. prezesa TVP został Juliusz Braun, w /... poprzednio .../ przewodniczący KRRiT, wywodzący się z Unii Wolności. Ten sam, który przed komisją śledczą ds. afery Rywina rozkosznie przyznał, że w podległej mu instytucji dochodziło do matactw przy pracach nad ustawą i radiofonii i telewizji. Nic tylko trzeba czekać na powrót Rywina, prawdziwego lub symbolicznego. Może znów wywoła gigantyczną polityczną eksplozję...." (to słowa sprzed 5 lat! Newsweek, Czas na powrót Rywina, Piotr Śmiłowicz. 04-03-2011).
W 2007 roku aż do 2010 w TVP rządził PiS, więc rzeczywiście był to jemu właściwy język pogardy i nienawiści...