Julia Przyłębska zawiadomi prokuraturę o tekstach „Gazety Wyborczej” i „Faktu” zarzucających jej powiązania ze służbami

Proponuję od razu do Strasburga!

A ja czekam na przewód sądowy, w którym sąd będzie miał dostęp do niejawnej dokumentacji AW, UOP, ABW...

TAK.TAK.TAK.

Cały czas widzę artykuły, jak to ktoś ma kogoś podać do sądu albo zawiadomić prokuraturę, ale nie widzę już potem informacji o tym, że zostało wszczęte postępowanie, proces trwa albo wydano wyrok. Kuriozum 1: wszyscy straszą i obiecują, ale niewiel z tego wynika (myślą pewnie, że sama zapowiedź pójścia do sądu automatycznie przyznaje im rację. Kuriozum 2: wiadomości opisuje się nie z tego co jest i już się zdarzyło - wiadomości opisują to, co będzie albo możliwe, że się wydarzy. Tylko to już nie jest dziennikarstwo, lecz mniemanologia.