SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Hejt leje się na dziennikarzy: Chajzer ma "wielką głowę z twarzą dziecka", Rożek "uciekł ze szpitala psychiatrycznego", a Bosacka "się sprzedała"

Tomaszowi Rożkowi ktoś chciał wbić igłę w oko, skoro lubi szczepionki. Katarzynie Bosackiej zarzucono, że zachorowała na COVID, bo to teraz modne. Filipowi Chajzerowi specjalistka w wielkim koncernie napisała, że nienawidzi faceta "próbującego na siłę być śmiesznym". Jak dziennikarze radzą sobie z hejtem internautów?

Dołącz do dyskusji: Hejt leje się na dziennikarzy: Chajzer ma "wielką głowę z twarzą dziecka", Rożek "uciekł ze szpitala psychiatrycznego", a Bosacka "się sprzedała"

49 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
ola
Błagam, zwolnijcie Chajzera i Ohme ! Nie da się ich słuchać w TVN.
odpowiedź
User
Kasia
Chyba już wszyscy tracą dystans i znaczenie dla samego określenia "hejt". Wiem, że to kwestia wrażliwości, ale pisanie, że nienawidzę kogoś z powodu dużej głowy, czy słabych dowcipów, cały czas nie mieści mi się w głowie. "Nienawidzę" - naprawdę? Może po prostu nie lubię, nie podoba mi się. W internecie łatwo ekstremalnie komentować i nie czuć, jakie to robi wrażenie na odbiorcy. Wyobraź sobie, że idziesz ulicą i do każdej mijanej osoby mówisz: "nienawidzę ludzi, którzy tak wyglądają", " tylko kretyn nosi taką kurtkę", "tylko puste lale farbują włosy", etc. Łatwość rzucania słów bez patrzenia w oczy odbiorcy jest zatrważająca..
odpowiedź
User
Kasia
Chyba już wszyscy tracą dystans i znaczenie dla samego określenia "hejt". Wiem, że to kwestia wrażliwości, ale pisanie, że nienawidzę kogoś z powodu dużej głowy, czy słabych dowcipów, cały czas nie mieści mi się w głowie. "Nienawidzę" - naprawdę? Może po prostu nie lubię, nie podoba mi się. W internecie łatwo ekstremalnie komentować i nie czuć, jakie to robi wrażenie na odbiorcy. Wyobraź sobie, że idziesz ulicą i do każdej mijanej osoby mówisz: "nienawidzę ludzi, którzy tak wyglądają", " tylko kretyn nosi taką kurtkę", "tylko puste lale farbują włosy", etc. Łatwość rzucania słów bez patrzenia w oczy odbiorcy jest zatrważająca..
odpowiedź