SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Grzegorz Miecugow o ataku: to jak nagonka na Żydów przed Holocaustem

- Ten człowiek jest zadymiarzem. Jego istnienie polega na tym, że gdzieś się da zauważyć - tak mężczyznę, który zaatakował go na Przystanku Woodstock opisał Grzegorz Miecugow. - Wojna zaczyna się od żartów z innych nacji. Dlatego ja mu nie odpuszczę - dodał.

Dołącz do dyskusji: Grzegorz Miecugow o ataku: to jak nagonka na Żydów przed Holocaustem

25 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
kamil
Obserwując znany portal prawicowy to można było zauważyć gesty pochwały dla tego zadymiarza.
0 0
odpowiedź
User
Yogidługonogi
No i mamy holokaust na tapecie. W tej sytuacji normalni dyskutanci uznają to za początek bełkotu i kończą rozmowę. Ale tutaj czuję, że sytuacja się nakręci aż da się o atak obwinić Kaczyńskiego i PiS. To takie nudne i schematyczne, że oczy same mi się zamykają. Dobranoc.
0 0
odpowiedź
User
Pan Adam
Róbta co chceta. Wszystko jasne? Łudstokowe bydło powinno być zadowolone. Nieważne, że w mordę dostała progenitura Bruno Miecugowa - nieodrodny synalek tatusia. Liczy się zasada. Powtórzę: róbta co chceta.
0 0
odpowiedź