SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Globalnie jedna czwarta korzystania z mediów odbywa się w internecie mobilnym, w Polsce - 5 proc.

W br. 24 proc. czasu konsumpcji mediów przez ludzi z całego świata przypadnie na internet mobilny. W 2011 roku ten wskaźnik wynosił jedynie 5 proc., natomiast w 2020 roku wzrośnie do 28 proc. W Polsce obecnie jest to 5 proc., a za dwa lata będzie 6 proc. - prognozuje agencja mediowa Zenith.

Dołącz do dyskusji: Globalnie jedna czwarta korzystania z mediów odbywa się w internecie mobilnym, w Polsce - 5 proc.

5 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Marek_Sz
Ciekawe, że Polska tak odstaje, skoro pakiety w necie są coraz tańsze i dają możliwość korzystania ze sporej ilości danych. Z czego wynika to zapoźnienie w stosunku do pozostałej części Europy?
odpowiedź
User
Przemek
Ciekawe, że Polska tak odstaje, skoro pakiety w necie są coraz tańsze i dają możliwość korzystania ze sporej ilości danych. Z czego wynika to zapoźnienie w stosunku do pozostałej części Europy?


Może z tego że niektórych polskich portali praktycznie w ogóle nie da się w ten sposób oglądać? Po prostu w ogóle nie są dostosowane do smartfonów i pionowej orientacji ekranu. Nawigowanie po nich to męczarnia. O dziwo najczęściej w tym celują portale finansowe i technologiczne (sic!). O ile w przypadku tych pierwszych jeszcze jestem w stanie zrozumieć (szczegółowe dane, tabele, wykresy, etc.) to w przypadku tych drugich to już nie. Najzabawniejsze, że portale te często naganiają na kupowanie określonych smartfonów z których de facto się nie da przeglądać ich własnych portali.
odpowiedź
User
Zniszczyć tą chorą wizję
No i chwała Polakom, będą zdrowsi. Prawidłowo, lepiej oglądać filmy, słuchać radia, muzyki, aniżeli bez przerwy pykać tym smartfonem i ciągle tam gmerać, czegoś poszukiwać. Społeczeństwo informacyjne, cyfrowe to żaden komfort, to zniewolenie od bycia w nieustannym kontakcie, nawet ludzie nie zdążą za sobą zatęsknić, a już smartfon jest bombardowany powiadomieniami. Nie da się ukryć, że smartfony i media społecznościowe uprzykrzyły ludziom życie. Miało być tak wygodnie, że można coś sprawdzić na szybko w internecie za pośrednictwem smartfona, a tu okazuje się, że jednak większy dyskomfort i zniewolenie, ludzie od tego są bardziej zmęczeni, zaganiani, bywa, że bardziej osamotnieni. To wszystko za bardzo spłyca życie przez co staje się ono bezkształtne, bezrefleksyjne i monotonne. Oby wizja smart technologii, smart miast, a także wizja społeczeństwa cyfrowego, informacyjnego mocno gruchnęła z impetem i upadła po 2020 roku. Można brać przykład z dekady 2000-2009 - tam niczego nie było więcej trzeba, było co potrzeba, sprzęt RTV i AGD, które nie musiały być inteligentne, zwykłe telefony komórkowe( nie smartfony), żadnych techno-zboczeństw, w stylu sztucznej inteligencji, robotyki jakiś systemów typu skaning palca, oka, twarzy i żadnych internetów rzeczy, żeby wszystkie urządzenie były podpięte do sieci, bo tylko dlatego, by zbierały dane i nic więcej, żadnego śledzenia i inwigilowania, ani używania socjotechnik i psychologii by wpływać na zachcianki i zachowania ludzi( czipowanie). Po 2020 roku ma powrócić normalność i bez dyskusji.
odpowiedź