Dziennikarze „Warszawskiej Gazety” zaprzeczyli, jakoby podszywali się pod Tomasza Lisa na Twitterze
Dziennikarze „Warszawskiej Gazety” podkreślili, że nie prowadzili fałszywego konta twitterowego Tomasza Lisa, z którym miał skontaktować się sędzia Wojciech Łączewski, żeby ustalić sposoby walki z rządem PiS. Sprawę wcześniej opisał serwis Kulisy24.com, także nie podając tożsamości autora prowokacji.
Dołącz do dyskusji: Dziennikarze „Warszawskiej Gazety” zaprzeczyli, jakoby podszywali się pod Tomasza Lisa na Twitterze
Inna gazeta się chwali, że pisywał do niej morderca-psychopata...