SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Dziennikarka TVP3 Gdańsk protestuje przeciwko łamaniu standardów i etyki pracy

Hanna Kordalska-Rosiek, szefowa gdańskiego koła związkowców TVP - Wizja i zarazem dziennikarka TVP3 Gdańsk zaprotestowała przeciwko łamaniu standardów i etyki pracy. - Chciałam w ten sposób poruszyć sumienia dziennikarzy, wydawców i uwrażliwić na to, by stawiać tamę „brudnemu dziennikarstwu” - mówi w rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl. List trafił m.in. do prezesa telewizji publicznej Jacka Kurskiego.

Dołącz do dyskusji: Dziennikarka TVP3 Gdańsk protestuje przeciwko łamaniu standardów i etyki pracy

61 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
piotr
ta pani jest rzecznikiem urzędu miasta?! bez jaj!!! i pewnie do tej pory, jak wpadali do niej zaprzyjaźnieni dziennikarze, to wszystko uchodziło na sucho - wytnij to, daj to, buziaczki. Aż tu nagle wpada nie zblatowany z panią człowiek i bęc....A teraz poproszę o kciuki w dół, dziękuję.
odpowiedź
User
i jeszcze to
a co do sprawy "brudów" i odpowiedzialności montażysty za materiał, to autorka tego protestu przez 30 lat roboty chyba niewiele kuma, bo co ma montażysta do sprawy, a po drugie jak się jest rzecznikiem, to trzeba wiedzieć, co się mówi.
odpowiedź
User
tomasz
ta pani jest rzecznikiem urzędu miasta?! bez jaj!!! i pewnie do tej pory, jak wpadali do niej zaprzyjaźnieni dziennikarze, to wszystko uchodziło na sucho - wytnij to, daj to, buziaczki. Aż tu nagle wpada nie zblatowany z panią człowiek i bęc....A teraz poproszę o kciuki w dół, dziękuję.


Otóż to! Właściwie dobrze, że pokazano "profesjonalizm" osoby, która wypowiedzi dla mediów powinna mieć opanowane jak tabliczkę mnożenia. To nie jest kasjerka z Biedronki. To ktoś kto zawodowo promuje miasto i komunikuje się z mediami. Nie potrafisz - nie pchaj się na afisz. A przynajmniej gdy z kamerą zjawia się ktoś kto nie jest z tobą "na ty" jak reszta zblatowanego dziennikarstwa gdańskiego.
odpowiedź