SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Branża reklamowa krytykuje „Nie odkładaj macierzyństwa na potem”: oderwana od realiów, uprzedmiotawia kobiety i dzieci

Spot zamiast zachęcać do macierzyństwa potępia kobiety, które postanowiły robić karierę w swoim życiu i żyć pełną piersią. Przedstawiony w nim luksusowym dom i podróż do Tokio są oderwane od polskiej rzeczywistości, więc kampania nieodpowiednio podejmuje problem - akcję społeczną „Nie odkładaj macierzyństwa na potem” oceniają dla Wirtualnemedia.pl eksperci od strategii i kreacji w agencjach reklamowych.

Dołącz do dyskusji: Branża reklamowa krytykuje „Nie odkładaj macierzyństwa na potem”: oderwana od realiów, uprzedmiotawia kobiety i dzieci

35 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Marta
Zupełnie nie rozumiem oburzenia. Kampania porusza ważny problem społeczny i w moim mniemaniu ,,robi robotę". Buzz, jaki wokół niej powstał jest lepszy niż miałaby przejść niezauważona. Nie rozumiem stwierdzeń ,,oderwana od rzeczywistości". Owszem, nie mam takiego domu i raczej mieć nie będę, ale w obecnych czasach należy zwrócić uwagę na ten problem, że kobiety (nie mówię o tych, które z macierzyństwa całkiem rezygnują) odkładają na później ciążę.

Z drugiej strony to nasz system jest oderwany od rzeczywistości, kobiety, aby czuć się bezpiecznie muszą mieć zapewnioną stabilność, czyli posiadać umowę o pracę na czas nieokreślony, a mało kto, kto robi karierę ma taką umowę...
odpowiedź
User
mm
Ja sie tak tylko zastanawiam z kim ta kobieta w tym spocie chce/ chciałaby miec to dziecko?. Przecież wokół niej totalna pustka, nie ma żywej duszy. Ani znajomych, rodziny sąsiadów , męza, chłopaka, narzeczonego, przyjaciela no nikogo i z kim ona chce miec to dziecko?. Zrobic sobie dzieciaka z pierwszym lepszym facetem który nawinie się pod rekę? albo invitro? i byc samotną matką i zafundowac biednemu dziecku niepełną rodzinę bez ojca? Dziecko to nie lek na samotnośc to nie piesek czy kotek żeby można je było sobie kupic czy po prostu miec dla własnej satysfakcji
odpowiedź
User
sfsfs
Punkt widzenia zalezy od punktu patrzenia :) dla jednych to będzie uprzedmiotowienie kobiety, dla drugich obraz kobiety zyjącej pełną piersią... a są kobiety które żyją pełną piersią właśnie mając dzieci...
odpowiedź