Niby w dobie kryzysu branża rozrywkowa się dobrze ma i organizuje kosztowne
koncerty kiczu i parady niedosłuchu. Może dlatego je organizuje, aby zarobić w
dobie kryzysu. Zawsze można powyciągać trochę pieniędzy od państwowych
nadawców. Kiedy każdy słyszy, że te piosenki są coś niemrawe, nieżwawe i
nudne. Magdalena Tul nasza reprezentantka, śpiewająca w wielce popularnym
teleturnieju Jaka to Melodia ? odniosła spektakularną porażkę, zajęła
ostatnie 19 miejsce na 19 możliwych. No właśnie chciałoby się zapytać jaka to
melodia ? no jaka ? I co więcej w eliminacjach do konkursu głównego, a nie w
konkursie głównym. Swojego czasu Robert Janowski też z programu Jaka to
Melodia? i zespół uciekali w popłochu z USA z musicalem Metro posądzani o
plagiat. Wyreżyserowany przez Janusza Józefowicza pseudonim Majkel. Nie
chcąc się przebijać przez trzy godziny gumy do żucia, papkę dla uszu musiałem
sprawdzić w Internecie, kto wygrał Eurowizję. Nic specjalnie mniej nudnego od
pozostałych piosenek. W przyszłym roku konkurs odbędzie się w Azerbejdżanie.
Nikt z dobrą piosenką nie uda się na konkurs z ryzyka złapania odium piosenki
przegranej. Może czas zmienić zasady konkursu, na konkurs najlepszej piosenki
w danym kraju w mijającym roku. A może czas wystąpić z tego konkursu ?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/

Marcin Rolicki wrote:
> Niby w dobie kryzysu branża rozrywkowa się dobrze ma i organizuje
> kosztowne koncerty kiczu i parady niedosłuchu. Może dlatego je
> organizuje, aby zarobić w dobie kryzysu. Zawsze można powyciągać
> trochę pieniędzy od państwowych nadawców. Kiedy każdy słyszy, że te
> piosenki są coś niemrawe, nieżwawe i nudne. Magdalena Tul nasza
> reprezentantka, śpiewająca w wielce popularnym teleturnieju Jaka to
> Melodia ? odniosła spektakularną porażkę, zajęła ostatnie 19 miejsce
> na 19 możliwych. No właśnie chciałoby się zapytać jaka to melodia ?
> no jaka ? I co więcej w eliminacjach do konkursu głównego, a nie w
> konkursie głównym. Swojego czasu Robert Janowski też z programu Jaka
> to Melodia? i zespół uciekali w popłochu z USA z musicalem Metro
> posądzani o plagiat. Wyreżyserowany przez Janusza Józefowicza
> pseudonim Majkel. Nie chcąc się przebijać przez trzy godziny gumy
> do żucia, papkę dla uszu musiałem sprawdzić w Internecie, kto wygrał
> Eurowizję. Nic specjalnie mniej nudnego od pozostałych piosenek. W
> przyszłym roku konkurs odbędzie się w Azerbejdżanie. Nikt z dobrą
> piosenką nie uda się na konkurs z ryzyka złapania odium piosenki
> przegranej. Może czas zmienić zasady konkursu, na konkurs najlepszej
> piosenki w danym kraju w mijającym roku. A może czas wystąpić z tego
> konkursu ?

A co to kogo w ogóle obchodzi...

jakiś głupawy chłam dla proli.

Jesteś prolem?

Gdyby pytanie postawic po co nam Interwizja to byloby jasne.

Dla wielu z nas Eurowizji mogloby nie byc. Ale tym tokiem myslenia
mozna skasowac wiele szol np. Jaka to
Melodia?

Brooks

Użytkownik Brooks napisał:
> Ale tym tokiem myslenia mozna skasowac wiele szol np. Jaka to
> Melodia?

Tym tokiem myślenia można skasować TV prywatną, publiczną i TV w ogóle ;-)
Natomiast jeśli chodzi o wspomniany program Jaka to melodia to
przynajmniej ludzie tam wygrywają pieniądze za to, że coś wiedzą. W
przeciwieństwie natomiast do konkursów SMS-owych w RMF i chyba też
Radiu Zet, gdzie wystarczy powiedzieć przez telefon magiczne hasło i
wygrać naprawdę sporą kasę. Było to jeszcze zabawne gdy dawali po 1000
zł, ale jak dają po kilkadziesiąt tysięcy czyli więcej niż jest w stanie
wygrać w teleturnieju gracz, sprawa zaczyna być mało śmieszna, by nie
rzecz żenująca. Szkoda tylko, że owo magiczne hasło nie jest hasłem do
windy z filmu Seksmisja ;-)

--
-----------------------------------------------------------------------
* Bartłomiej Zieliński www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
-----------------------------------------------------------------------

On May 31, 9:36 am, Bartłomiej Zieliński
wrote:
> Użytkownik Brooks napisał:
>
> > Ale tym tokiem myslenia mozna skasowac wiele szol np.  Jaka to
> > Melodia?
>
> Tym tokiem myślenia można skasować TV prywatną, publiczną i TV w ogóle ;-)
> Natomiast jeśli chodzi o wspomniany program Jaka to melodia to
> przynajmniej ludzie tam wygrywają pieniądze za to, że coś wiedzą. W
> przeciwieństwie natomiast do konkursów SMS-owych w RMF i chyba też
> Radiu Zet, gdzie wystarczy powiedzieć przez telefon magiczne hasło i
> wygrać naprawdę sporą kasę. Było to jeszcze zabawne gdy dawali po 1000
> zł, ale jak dają po kilkadziesiąt tysięcy czyli więcej niż jest w stanie
> wygrać w teleturnieju gracz, sprawa zaczyna być mało śmieszna, by nie
> rzecz żenująca. Szkoda tylko, że owo magiczne hasło nie jest hasłem do
> windy z filmu Seksmisja ;-)
>
> --
> -----------------------------------------------------------------------
> * Bartłomiej Zieliński            www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ *
> * Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl                         gg:970831  *
> -----------------------------------------------------------------------

Piszesz do prasy? Mam nadzieje, bo mini felieton godzien jest
publikacji.

Brooks

Bartłomiej Zieliński wrote:
> Użytkownik Brooks napisał:
>> Ale tym tokiem myslenia mozna skasowac wiele szol np. Jaka to
>> Melodia?
>
> Tym tokiem myślenia można skasować TV prywatną, publiczną i TV w
> ogóle ;-) Natomiast jeśli chodzi o wspomniany program Jaka to
> melodia to przynajmniej ludzie tam wygrywają pieniądze za to, że coś
> wiedzą. W przeciwieństwie natomiast do konkursów SMS-owych w RMF i
> chyba też Radiu Zet, gdzie wystarczy powiedzieć przez telefon
> magiczne hasło i wygrać naprawdę sporą kasę. Było to jeszcze zabawne
> gdy dawali po 1000 zł, ale jak dają po kilkadziesiąt tysięcy czyli
> więcej niż jest w stanie wygrać w teleturnieju gracz, sprawa zaczyna
> być mało śmieszna, by nie rzecz żenująca. Szkoda tylko, że owo
> magiczne hasło nie jest hasłem do windy z filmu Seksmisja ;-)

hm...

myśle i nie wiem co w tym złego...

aaa wiem że radia się w ten sposób promują i nabijają sobie słuchalność, jak
widać jest to warte tych pieniędzy.

Użytkownik Marek Dyjor napisał:
> aaa wiem że radia się w ten sposób promują i nabijają sobie słuchalność,
> jak widać jest to warte tych pieniędzy.

Po prostu razi mnie dysproporcja między kwotami które można wygrać w
teleturniejach (chyba że jest się naprawdę dobrym zawodnikiem i ma się
trochę szczęścia) a tym co można wygrać za wypowiedzenie magicznego
hasła, które teoretycznie powinien umieć powiedzieć każdy znający choć
trochę język polski.

--
-----------------------------------------------------------------------
* Bartłomiej Zieliński www.zmitac.aei.polsl.pl/BZ/ *
* Bartlomiej.Zielinski(at)polsl.pl gg:970831 *
-----------------------------------------------------------------------

Bartłomiej Zieliński wrote:
> Użytkownik Marek Dyjor napisał:
>> aaa wiem że radia się w ten sposób promują i nabijają sobie
>> słuchalność, jak widać jest to warte tych pieniędzy.
>
> Po prostu razi mnie dysproporcja między kwotami które można wygrać w
> teleturniejach (chyba że jest się naprawdę dobrym zawodnikiem i ma się
> trochę szczęścia) a tym co można wygrać za wypowiedzenie magicznego
> hasła, które teoretycznie powinien umieć powiedzieć każdy znający choć
> trochę język polski.

tylko, że teledurniej najwyraźniej nie przynosi zbyt dużego zysku a staci
radiowej opłaca sie rozdawać pieniądze dodam że pytania są tylko dla okrasy
aby można było to uznać za konkurs a nie zwykłę rozdawanie forsy (sprawy
podatkowe)

> Natomiast jeśli chodzi o wspomniany program Jaka to melodia to
> przynajmniej ludzie tam wygrywają pieniądze za to, że coś wiedzą.

To nie jest wiedza. Bowiem każdy komputer jest w tym lepszy, przy czym nie
przechodzi testu Turinga.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/